...::Strefa Mamy, Głogów i okolice::...

marza · Wysłany: Wto 20:30, 17 Mar 2009 Temat postu:

Dowiedzialam sie,ze w Lubinie potrzebne beda mi tylko chusteczki nawilzone dla malenstwa.Juz sie nie moge doczekac,kiedy sie cos zacznie dziac,wszystko mam juz przygotowane.Musze odstawic leki,ktore dostalam w szpitalu,bo chodze po nich osowiala. a jak Wasze samopoczucie?

zuzaaa · Wysłany: Wto 21:40, 17 Mar 2009 Temat postu:

a ja dziś właśnie dokończyłam zakuporki i jutro zabieram się za pranie,niby mam jeszcze trochę czasu ale co tam wolę teraz bo nie wiem jak później moje samopoczucie będzie wyglądało,na dłuższe wyjścia się już nie nadaję,siada mi kręgosłup i nogi na maxa.Sylwia ja również z kosmetyków będę kupowała oilatum. a tak to zostaną mi apteczne rzeczy ale to chyba po porodzie-zapytam w szpitalu co i jak i kupię.
także czekamy na maluszki...

sylwia13 · Wysłany: Śro 14:43, 18 Mar 2009 Temat postu:

U nas dla maluszka to chyba pampersy i chusteczki są potrzebne. Ja tam cały czas śmigam tzn. człapię, fakt że brzuch pobolewa i spojenie ale jakoś nie mogę leżeć, wystarczy że mam dosyć leżenia wieczorem. Spać nie mogę, dzisiaj od 4 nie śpię, usnęłam na chwilę ok 7, ale zaraz musiałam wstać, bo jechałam zrobić morfologię i mocz. Zaraz jadę odebrać wyniki. Czuję się już jak słonica, jestem 18kg na + - masakra, nie sądziłam że tyle przytyję.

marza · Wysłany: Śro 18:08, 18 Mar 2009 Temat postu:

ja +19 kg...tez nie myslalam,ze tak sie rozpedze...wlasnie bylam sobie kupic lody...ciagle cos jem...caly dzien chodze w pizamie,do sklepu zakladam na nia dresik i tak caly dzien:)nic mi sie nie chce,wczesniej nigdy nie podejrzewalabym siebie o takie lenistwo..dzidzia grzeczniutka,troszke sie przeciaga i nie daje znakow,ze to juz niedlugo...termin z usg mam na 3 kwietnia a z miesiaczki na 10.ciekawe ktory bedzie prawidlowy?wolalabym szybciej...

sylwia13 · Wysłany: Pią 12:04, 20 Mar 2009 Temat postu:

Dzisiaj na 16 wizyta u gincia. Co do jedzania to ja się nie objadam, więc nie mam pojęcia z czego biorą się te kilogramy Smutny

Zastanawiam się co uszykować maluszkowi na wyjście ze szpitala, dzisiaj słyszałam że od 1 kwietnia ma się zrobić cieplutko. Na początku miałam taką opcję: body, pajac i kombinezonik. A jak bedzie ciepło to kombinezonik odpada, a nie chciałam spodni małemu zakładać ze względu na pepuszek. Ale chyba nie pozostanie mi nic innego jak ubrać mu spodenki i kurteczkę.

zuzaaa · Wysłany: Pią 12:38, 20 Mar 2009 Temat postu:

Sylwia my dziś obydwie zaabsorbowane wizytą u gincia.Ja właśnie wróciłam z Pepco-są body,spodenki,kaftaniki za 4,99 i 5,99.cena super no i jakościowo też niczego sobie,wcześniej tez tam kupiłam kilka body i po praniu super.
jeśli chodzi o wyjście za szpitala to kupiłam ,a raczej babcia zaszalała-taki cieplejszy pajacyk z kapturkiem,jak ulał na taki poczatek kwietnia także Sylwia polecam.ale tez tak sobie mysle że to ciepło to aż takie nie będzie wiec jak ubierzesz body kaftanik,śpiochy i rożek +pewnie jeszcze kocyk + czapka to spokojnie tak możesz małego przewieźć.świetna pora roku nam się trafiła...
jeśli chodzi o wagę,to chmmmm nie bjadam się juz tak jak w 6 miesiacu ale jednak przybyło trochę no jestem +20,a do konca miesiac.

marza · Wysłany: Pią 13:05, 20 Mar 2009 Temat postu:

dzis zaczynam 38 tc.mowie malej,ze jzu bym chciala ja zobaczyc,ale ona chyba nie slucha mamy:)))

sylwia13 · Wysłany: Pią 17:55, 20 Mar 2009 Temat postu:

No i po wizycie. Skurcze minimalne, mały waży 3200g. Więc raczej przedwczesny poród mi nie grozi. U lekarza mam się pokazać 26.03 bo wyjeżdża na pare dni. A kolejna wizyta z ktg to 3.04 i wtedy też będziemy rozmawiać o porodzie. Pytałam się o znieczulenie i mam dobrą wiadomość dla tych, które zaszły nie dawno w ciążę. Prawdopodobnie za pół roku będzie już dostępne w naszym szpitalu. Ale teraz nie ma Smutny

zuzaaa · Wysłany: Pią 19:03, 20 Mar 2009 Temat postu:

ja również już po wizycie.Nasz mały 3kg,czyżby miał być kolosem??? Meżuś jest taki uradowany ze go nie poznaję...
Nasz Tomasz nadal pokazuje nam dupke i rozmów o cesarskim cięciu ciąg dalszy.
jedynie co to muszę isc do ogólnego,bo od 2 tyg.mam podwyższoną temperature i nie wiadomo dlaczego,nic mnie nie boli,jedynie co to mam takiego dziwnego guzka czego laryngolog na usg nie widzi wiec moze cos z tego sie dzieje,no sprawdze i sie okaze.
takze my rośniemy nadal i po swiętach będziemy rodzić...

zuzaaa · Wysłany: Pią 19:05, 20 Mar 2009 Temat postu:

ach wizyta 03.04. tak jak i Ty Sylwia na 16.30

Cleopatra · Wysłany: Pią 19:16, 20 Mar 2009 Temat postu:

hihi marza z sylwia już na starcie noga stoja Wesoly

nooo kochane jeszcze chwila i zaczną sie emocje Wesoly

trzymam za Was kciuki Wesoly

choć wiem, że dacie rade w tych ostatnich dniach wszystkie ....a waga sie nie martwcie my znamy świetny sposób na powrót do formy Wesoly

BECIA · Wysłany: Pią 21:06, 20 Mar 2009 Temat postu:

Super dziewczyny juz nie moge sie doczekac zobaczyc wasze szkraby Wesoly

marza · Wysłany: Pią 21:50, 20 Mar 2009 Temat postu:

ja mam wizyte w poniedzialek:)))ciekawe ile urosla moja coreczka?odebralam wyniki,w porownaniu z ostatnimi sa super!!

Martagesss · Wysłany: Pią 22:34, 20 Mar 2009 Temat postu:

ojjj dziewczyny pozazdroscic wam tych PRZYGOTOWAN;))) Wesoly

sylwia13 · Wysłany: Pią 22:44, 20 Mar 2009 Temat postu:

Moje wyniki też był lepsze od poprzednich. No mi się znowu przyplątało zapalenie pochwy. Nie wiem z czego to się bierze, już 3 raz w czasie ciąży Smutny

Zuzaaa my się chyba nie zobaczymy, bo ja mam na 18.30 Smutny

Marza czekamy w poniedziałek na wieści od Ciebie.
A już odechciało mi się wywoływać poród. Już poczekam, aż coś się będzie działo. Znaczy, gincio powiedział, że możemy coś rószyć jak już wszysko będzie dojrzałe i pojawią się jakieś skurcze lub rozwarcie. Nastraszył mnie, że tak na sucho wywołany poród bardzo boli, a ja raczej mało odporna na taki ból jestem, bo przy badaniu mu miałcze hehe.