Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cleopatra
Dołączył: 20 Cze 2007
Posty: 1384
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: PRZEDMOŚCIE
|
Wysłany: Pią 10:48, 16 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
ja na poczatku jak jeszcze nie wiedzilam, ze jestem w ciazy z Zosia mialam antybiotyk dosc silna dawke na krtan i malej nic nie jest
w pierwszym trymestrze jest niby najwieksze ryzyko z antybiotykami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
alicja
Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 2832
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Głogów - Kopernik
|
Wysłany: Pią 13:02, 16 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
ja bym najpierw sprawdziła, czy infekcja ma podłoże bakteryjne... a oprócz domowych sposobów pozostają jeszcze leki homeopatyczne w takim okresie jak teraz, można brać jeszcze leki wspomagające odporność dla kobiet w ciązy - ostatnio w jakiejś gazecie natknęłąm się na reklamę takiego specyfiku w syropie, ale nie pamiętam nazwy.... jak znajdę to zaraz napiszę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuzaaa
Dołączył: 29 Lis 2008
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 13:05, 16 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
dostałam antybiotyk Novamox na bazie amoxicillinium.podobno na bazie tego składniku mozna podawać kobietom w ciazy,na samej ulotce jest napisane ze przenika do płodu ale nie stwierdzono żadnych uszkodzen,dr Senat kazał brac,przeczekałam do czwartku i dłuzej nie dałam rady i zaczynam tego załować bo choroba tak sie rozinęła ze nie wiem czy antybiotyk sobie teraz poradzi.zarejestrowałam sie juz do laryngologa bo poszło na uszy...ale dopiero poniedziałek.narazie nie mam siły głowa mi pęka i cały czas leże.boję się strasznie o małego i taka panika pewnie będzie już do końca...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alicja
Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 2832
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Głogów - Kopernik
|
Wysłany: Pią 13:18, 16 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
ja w mojej ciązy dwa razy przechodziłam takie konkretne przeziębienie, że myślałam, że już nie wstanę ...gorączka taka, że normalnie nigdy takiej nie miałam pamiętam jak też bałam się o Zuzię... co prawda za każdym razem obyło się bez antybiotyku, ale strach był na maxa - jak się okazało zupełnie niepotrzebnie
Zuzaa, równiez od twojej kondycji zależy przebieg ciąży - są takie sytuacje, że trzeba także przeboleć antybiotyk, bo inaczej się po prostu nie da....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuzaaa
Dołączył: 29 Lis 2008
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 13:31, 16 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
dziekibalbina...staram się jak mogę ale to poprostu jest silniejsze ode mnie i nie mam siły na pozytywy,ale bede sie starała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cleopatra
Dołączył: 20 Cze 2007
Posty: 1384
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: PRZEDMOŚCIE
|
Wysłany: Pią 17:55, 16 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
pomysl sobie, ze je ten antyiotyk co bralam jest zakazany w ciazy !! a tydzie po chorobie dowiedzialam sie o ciazy !!
Domyslam sie co przechodzisz ale twoje nerwy udzielaja sie malemu !! wiec musisz myslec pozytywnie i sie tak nie denerwowac !! jestes w okresie kiedy lek ma najmniejszy wplyw na plod, zreszta sama czytasz, ze to bezpieczny w ciazy specyfik.
wiec mysl pozytywnie i sie nie denerwoj bo bedziesz miec nerwuska-smutaska a chyba wolisz miec wesole i spokojne dziecie
sorki pisze jedna reka mam mojego smoka na drugiej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agu
Dołączył: 06 Cze 2007
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Głogów
|
Wysłany: Pią 20:20, 16 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
zuzaaa moim zdaniem lepiej wziac antybiotyk. ja w trakcie swojej ciazy troszke sie przyziebiłam. Malam tylko stan podgoraczkowy, lekki kaszel i mocy katar który pozostał do dnia porodu. Okazało sie, ze piotruś przejął infekcje odemnie a katar byl tego objawem. Gdybym wzięła antybiotyk mały nie zdążyłby przejąć infekcji i nie byłoby problemu przy porodzie. Dobrze, że daliśmy rade:) Wiec zuzaa nie zastanawiaj sie, przedłużająca się infekcja jest gorsza niż antybiotyk, który zapewne nie zaszkodzi wcale Twojemu synkowi:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kitiketia
Dołączył: 05 Cze 2007
Posty: 1572
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Głogów
|
Wysłany: Pią 20:28, 16 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
zuaa nic sie nie mrtw będzie dobrze
balbina napisał: | ja bym najpierw sprawdziła, czy infekcja ma podłoże bakteryjne... |
dokładnie bo jeżeli to wirus to nawet antybiotyk nie pomoże
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuzaaa
Dołączył: 29 Lis 2008
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 14:33, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Dzięki dziewczyny,dziś rano wydawało sie że jest już conajmniej lepiej ale niestety nie bardzo,właśnie chyba błędem było odłożenie tego antybiotyku,teraz zaczynam czuć oskrzela,więc gadam do maluszka i zażywam kolejne dawki antybiotyku,mam nadzieje ze przejdzie bo juz dawno sie tak nie meczyła,i ten brak sił...
Sylwia ty jesteś po badaniu glukozy (tej do picia) na kościuszki,albo któraś jest świezo po??? jak wygląda to badanie,musze być na czczo??? i czy jest jakoś tak że się odczekuje godzine czy dwie i znów przychodzę???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alicja
Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 2832
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Głogów - Kopernik
|
Wysłany: Sob 14:42, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
ja też robiłam takie badania - trzeba być na czczo i potem odczekać chyba z 1,5 - 2 h. tak przynajmniej pamiętam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylwia13
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 462
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: GŁOGÓW
|
Wysłany: Sob 19:58, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Tak jestem. Jeżeli ma 50g to godz., jeżeli 75g. to 2 godz. na czczo. Pierwsze jest do przejścia, ale druga dawka to masakra - ledwo wypiłam fuuu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cleopatra
Dołączył: 20 Cze 2007
Posty: 1384
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: PRZEDMOŚCIE
|
Wysłany: Sob 19:58, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
ciezarowki moga zjesc bulke tak mi powiedzieli w laboratorium
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuzaaa
Dołączył: 29 Lis 2008
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 8:40, 18 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
No ja mam do zrobienia 50 g, czyli co iśc na czczo a potem czekam godzine i znów musze iść tam??? czy jak???
zdrówko lepiej,jutro jeszcze laryngolog żeby sprawdzic węzły chłonne i uszy...mły się ruza troszkę odżył.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylwia13
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 462
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: GŁOGÓW
|
Wysłany: Nie 17:05, 18 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Idz na czczo i niejedz już słodkiego. Wypijesz 50g. i pobiorą krew. I później tylko po wyniki ok 15. Możesz wziąść sobie wziąść plasterek cytryny, pomaga po wypiciu zminimalizować ten smak. Powodzenia, a jak zdrówko?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuzaaa
Dołączył: 29 Lis 2008
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:24, 18 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Och dzięki śliczne za info...narazie się będę jeszcze kurować bo mam i mocz i morfologię do zrobienia więc wszystko razem zrobię.Przez chorobę przynajmniej ze słodyczami stonowałam bo to poprostu było niesamowite jak je pożerałam.
Dziś jest o wiele lepiej,wezły mam jeszcze powiększone dlatego antybiotyk kontynuuję,jednak odżyłam poprostu i już wstałam z łózia,tydzień bez powietrza,moze po wyjściu mnie nie zabije...heh,ale kurcze przez antybiotyk pojawiły sie swędzenia w dolnych cześciach intymnych więc zobaczę co bedzie jutro i nie wiem czy zaś nie będzie tel.do Senata.Masakra...jak nie jedno to drugie.
Synuś dziś ładnie się rusza,daje o sobie znać więc jestem spokojniejsza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|