...::Strefa Mamy, Głogów i okolice::...

izus85

Czy któraś z Was miała poród rodzinny np z mężem??
Jak to u nas w szpitalu wygląda??Ile się płaci za osobę??

kitiketia

My mieliśmy i wyglądało to tak,ze mówisz położnej,ze ma to być poród rodzinny i płacisz chyba 30 albo 20 zl już nie pamiętam Wesoly

Dorota

Witam...moj termin rozwiazania przypada za 10 dni..tez planuje porod rodzinny..juz niemoge sie Wink

doczekac

alicja

no i wszystko jasne kitiketio - płaciliście poprostu za ten pokój dla "VIPów" Mruga

bo my nic nie płaciliśmy i byliśmy, powiedzmy dosyć eufemistycznie Mruga

, w standardzie Wesoly

kazali nam tylko zapłacić za ten fartuch dla męża Mruga

(też 20 zł) - bez fartucha nie da rady - chociaż nie wiem po co on..... można oczywiście robić zdjęcia, kręcić filmik - także beż żądnych problemów Ok!

oczywiście niekoniecznie osobą towarzyszącą musi być mąż, ale np. siostra, mama, przyjaciółka....

izus85

Hejka moją osobą towarzyszącą będzie mama Embarassed

bo mąż się boi Shocked

Nie chce go na siłe ciągnąć bo to nie miało by sensu ale chcem żeby ktos ze mną był...
Dorota to może spotkamy się na porodówce jeśli do tego czasu nie urodzę Sad

BECIA

Ja rodziłam 4 lata temu i za fartuch męża nie musiałam płacić, chociaz mąż do ostatniej chwili się wachał ale poszedł na żywioł, naprawdę świetnie że był polecam

Gość

izus85 to moze sie spotkamy..Ty urodzisz pozniej, a ja moze wczesniej..bysmy pogadaly..(tez chodze do Kopeciowej).. Very Happy

asik

Ja rodziłam w Nowej Soli i za poród rodzinny-Ja i mąż płaciliśmy 150 zł.Po 15 min.byłam wniebowzięta bo zabrali mnie na cesarke, a wcześniej kazali mi samej rodzić...Po wpłaceniu kasy stał się cud-CESARKA!UFFFFF Sama nie dałabym rady...

zazula

a jest u nas w gl jakas szkola rodzenia? czy mam do wyboru tylko femine?

Daritka

HEj! Ja miesiąc temu rodziłam w Nowej Soli przez cały poród do samego konca był obecny moj mąż i żadnych kosztów nie ponosiliśmy...

Cleopatra

My rodzilismy w naszym meiscie Wesoly

rodzinny porod jak najbardziej Wesoly

jestem za

mimo,z e kazdy dotyk meza dzialala na mie wkurzajaco to wystaczylo,z e byl obok Wesoly

A fartuch i cale akcesoria no coz profilaktyka w koncu osoby towarzyszace sa w ciuchac z zewnatrz z ogromem bakterii na sobie Wesoly

Do szkol rodzenia w meiscie nie ma... najblizsza jest w Polkowicach Wesoly

kitiketia

Cleopatra mój też mnie starsznie wkurzał Wesoly

ale jestem wdzięczna ,że przy mnie był Wesoly

mamuśka · Gość

Nie wyobrażam sobie porodu bez udziału mojego męża-w sumie to on urodził za mnie:) Ja byłam tam "tylko" ciałem a on odwalił całą robotę Wesoly

Teraz ogladam tylko zdjęcia z porodu i zastanawiam sie skąd mam na głowie jakieś ścierki-to mój cudowny mąż wpadł na pomysł zmoczenia ręczniczka i położenia mi go na głowie dla ochłody i relaksu:) Jak czytałam poprzednie wypowiedzi to widzę że mężowie decydowali się dopiero pod koniec ciąży-u nas było podobnie. Rodziliśmy w naszym szpitalu i tylko płaciliśmy 20zł za fartuch dla męża.

ant · Gość

czyli na taki poród nie trzeba sie jakoś specjalnie umawiać z wyprzedzeniem ?? i nie ma jakiegoś specjalnego pokoju ??

alicja

chyba jest taki pokój Mruga

co prawda ja w nim nie rodziłam, ale kitiketia chyba tak Wesoly

na pewno zaraz napisze Ok!