...::Strefa Mamy, Głogów i okolice::...

alicja

Oooo proszę! Konkurencja - to lubię!!! Podoba mi się, że ludzie w naszym mieście nie siedzą z założonymi rekami, są kreatywni i ambitni Ok!

...też kibicujemy Mruga

justka

A te ceny..masakra, szczególnie jak ma sie dwoje dzieci ... Smutny

alicja

...niestety prawda jest taka, że Polacy za mało zarabiają... To nie koszty są wysokie, a nasze pensje za małe Smutny

Gość

Tu sylwia,...pisze wyjazdowo,
Tu masz racje balbinko,
oferta może być bogata ,
a wszystko kosztuje,
szkoda ze miasto wspiera nas tak marnie,
nawet jeśli dostają zastrzyk pieniędzy,
to pakują to w jedno przedszkole,
a szkoda ze nie ma dopłat do dodatkowych zajęć,
każde dziecko chce mieć szanse,
a ja chciałabym im ja dać,...
przykre kiedy rodzic rezygnuje bo go niestać,

Smutny

Gość

sylwia

WITAM, szkoda że na forum a nie prywatnie,
ale odpowiem,
nie mam nic do ukrycia,
zebranie było i było mówione że stawka zostanie podniesiona za żywienie, ,
było mówione ile i dla czego,
i czekałyśmy z panią Basią na rodziców po zebraniu , przyszło tylko dwoje
,kto nie był, mógł pytać nauczyciela,

czekałyśmy na losy dotacji po 20tym i co ,
zapytaj tych co rozdają pieniądz
jeśli chodzi o stawke,
podwyżka była ,nie nasza przedszkolna, tylko cateringu,
a to nie od nas zalezy,
są dwie firmy w głogowie ,
jedna gotuje pomyje , druga nie ma mocy przerobowej,
reszta to tylko pseudo catering, i pseudo żywienie dzieci,
NIESTETY, sanepid kieruje się odpowiednimi przepisami,
i zdania nie zmieni ma swoje przepisy,
u nas grupy są o połowe mniejsze niż w publicznym ,
wieć patrz za co płacisz,
neurologopeda 2 razy w tyg,gim. korekcyjna z elementami tańca,
warsztaty plastyczne , angielski 3 razy w tyg.
jazda konna wyjazdowa na 3 godz, raz w miesiacu ,
tam mają plac zabaw i rózne zwierzątka , dziecko ma wspaniały kontakt z naturą, każdy jezdzi kilka razy jak chce ,sa instruktorzy i opiekunowi wykwalifikowani , nie ktoś przypadkowi,raz w miesiącu , bedzie przyjezdzać filharmonia zielonogórska z koncertem ,
powiem szczerze, jestem zmęczona bardzo całym super wydziałem edukacji,
i historiami o szansie dla osób otwierających przedszkola,
w zeszłym roku pisaliśmy do prezydenta i ministerstwa o dotacje od wrzesnia nie od stycznia jak mówi ustawa ,
i co , przedszkole ma istnieć od wrzesnia dotacja jest od stycznia,
.... mówią,to ty jako własicicel ustalasz ile płacą ,
gdybym wiedziała że urząd daje obietnice bez pokrycia ,to bym USTALIŁA INNY BUDŻET, lub nie robiła tego wcale,
dziewczyny moje dostały teraz podwyżki , bo bardzo ciezko pracują i bardzo sie starają i wiem że to i tak za mało,
mój franek chodzi do mojego przedszkola i widzę jaki jest szczęsliwy,
i szkoda było by mi tego zamykać choc już tracę zdrowy rozsądek,
tylko w domu nie widzi jak mama płacze nad niepłaconym kredytem,
ja wiem że to nie jest forum ani na żale ani na przepychanki ,
odpowiadam tylko na zarzuty,
KU WOLI INFORMACJI,
DZIĘKUJE RODZICOM KTÓRZY ZAPROPONOWALI że pomogą ,
bo ich dziecko czuje się u nas dobrze,
wiec nie bedzie podwyżki,
a z resztą problemów jakoś sobie poradzę,
pozdrawiam i mimo tego mam nadzieje że mnie zrozumiesz,

sylwia

,

Gość

Dziękuje za odpowiedz.
P PIerwsZe primo,
po to sa fora internetowe, zeby takie tematy poruszac w szerszym gronie, gdyż nie dano szanszy rozmawiac na spokojnie w gronie rodzicow.

Po drugie, ja nie mam zastrzeżen co do sensownosci podwyżki, to jest prywatny biznes, ktory dziala na wolnym rynku, wiec tak naprawde mozesz cene ustalać taka jaka się kalkuluje, brak szacunku (przepraszam, ale tak jest ) budzi tylko sposob i forma poinformowania rodzicow o tym, z tego co rozmawialam z kilkomo rodzicami to czuli sie podobnie, postawieni pod sciana... nie jest to ładne, ani grzeczne, z naszego punktu widzenia i nawert było to widąc na twarzy osób z waszej kadry.
Własciciel patrzy oczywiscie z innej strony na to wszystko, ale pewne zasady w biznesie obowiazuja, np . taki, ze aneksy do omow sie przedstawia troche wczesniej i sie je omawia (często negocjuje), a czy nie przyszlo Ci do głowy, ze może kosztem ceny rodzice zechca zrezygniować z pewnych punktów programu zajęc, zeby było taniej, a nie koniecznie gorzej dla dzieci...
zabrakło tu rzeczowej dyskusji z rodzicami, bo to oni ponosza głowny ciężar i są Waszym chebodawca.... no ale moze takie jest tylko moje podejscie do robienia biznesu.... (lub moja firma mnie tego nauczyla raczej). Myślę, że nie tędy droga do dialogu z rodzicami i tyle w tym temacie.

życzliwy · Gość

Witam Forum,
tak czytam Sylwii text i naszlo mnie, ze może "Domek na Drzewie" lub jakaś jego pochodna (np. stowarzyszenie przyjaciół Domku na Drzewie) mógłby być OPP i można byłoby przekazywać 1 % podatku, nie wiem co o tym mysliscie?
Pozdrawiam,
życzliwy Wesoly

alicja

...ja może tylko przypomnę, a propos OPP, że Domek na Drzewie to normalna działalność gospodarcza w warunkach gospodarki wolnorynkowej... pomijając dotację. Nie wydaje mi się, żeby pod względem prawnym, było to możliwe, a z pewnością bardzo karkołomne. Nawet jeśli powstałaby taka "pochodna", niemal nie zdarza się, by sąd wpisał ją od razu jako OPP do KRS - trzeba mieć conajmniej rok udokumentowanej działalności społecznej. Jednak jesli rodzice mają mocną motywację, z ciekawością będę się przyglądać.

blue · Gość

..zgadzam się z gościem..pracodawcą są rodzice, z nimi negocjuje się wszelkie odstępstwa od <obietnic> przedszkola, czyli wlaścicieli. Jestem przekonana, ze czasem grzeczność i łagodność w kontaktach, wzajemnie zresztą potrzebnych, daje większe efekty, niz stawianie rodziców <pod>.
Pozdrawiam:)

Cleopatra

alicja

wracając do nowych przedszkoli.... Hyhy

słuchajcie babeczki, jest szansa, że znów coś się ruszy w temacie Ok!

Właśnie przeczytałam na elce, że Pegaz idzie pod młotek i najprawdopodobniej powstanie tam przedszkole!!!! Huuuurrra

[link widoczny dla zalogowanych]

katijah

super by było!!!!