Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sylwia13
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 462
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: GŁOGÓW
|
Wysłany: Śro 15:26, 10 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny a ile trzeba kupić sztuk majtek jednorazowych (czy po cesarce też rzeba je mnieć), ile wkładek laktacyjnych i ile wkładów/podkładów poporodowych?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Magda
Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 1274
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Głogów
|
Wysłany: Śro 22:58, 10 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Po cesarce też są odchody poporodowe - brzydka nazwa , więc jednorazowe gatki mogą się przydać, ale zwykłe bawełniane też są ok. Ja spakowałam po 3 pary.
Podkłady - cała paczka - trzeba często wymieniać - plus zwykłe podpaski, ale bez ceratek.
Wkładki laktacyjne mogą się nie przydać - tak było w moim przypadku, bo nawał przyszedł dopiero w domu Na wszelki wypadek oczywiście spakowałam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylwia13
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 462
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: GŁOGÓW
|
Wysłany: Czw 13:05, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ok dzięki Madziu, właśnie robie liste wyprawki ogólnej dla dzidzi i dla mnie, żeby po troszkę kupować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mmyszunia
Gość
|
Wysłany: Śro 17:07, 04 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Mi po pierwszym dniu karmienia bardzo sie przydały kapturki. Moja córcia tez nie umiała przez nie ciągnąc ale nakładałam je po karmieniu. Smarowałam Bepanthenem i nakładałam kapturki, żeby sutki nie ocierały o stanik czy wkładki, bo to dopiero był ból .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolka
Gość
|
Wysłany: Nie 19:24, 10 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Ja uważam że te wszystkie kremy i dodatki to zbędny wydatek. Zamiast wkładek laktacyjnych najlepsza pielucha tetrowa a poza tym nic bo musi się pierś suszyć. Do mycia się też niekoniecznie Tantum Rosa bo może czasami podrażniać - ja używałam przez cały połóg zwykłego szarego mydła (kosztuje 1 zł w drogeriach) - i wszystko się wygoiło bez problemów. Najlepiej przejechać się do szpitala i zapytać o konieczne rzeczy, żeby nie robić sobie zbędnych wydatków (każdy szpital ma inne wymagania).
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magda
Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 1274
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Głogów
|
Wysłany: Pon 21:25, 11 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Może i pielucha wystarczy, ale komfort na pewno lepszy w ładnej bieliźnie z wkładką laktacyjną, niż z wywalonym cycuchem owiniętym tetrą
Co do szarego mydła - dobre opinie słyszałam o białym jeleniu w płynie, na sprawy poporodowe ponoć rewelka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mata-kow
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Radwanice
|
Wysłany: Wto 13:57, 12 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Ja raz spróbowałam pieuchy zamiast wkałdek laktacyjnych mimo, że peilucha wyprana, wyprasowana żelazkiem, a obcierała mi persi jak papier ścierny ja tam masochistka nie jestem i wybrałam wkładki
a do szpitala mogą się przydac pampersy, bo mnie w 3 dobie poinformowali, że na córke sie limit skończył i mam im dac pieluchy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
basia-ros
Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Głogów
|
Wysłany: Wto 18:23, 12 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
a ja nie mialam w szpitalu wkladek i tak se przypomnialam ze kiedys mialam taki nawal pokarmu ze zalalam koszule i łozko bo se przysnelam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anais75
Dołączył: 19 Lip 2009
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śródmieście
|
Wysłany: Sob 9:04, 21 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Wkladki i dobry stanik to podstawa! Mnie też "zalało" i poplamiłam całą koszulę. Na szczęście miałam drugą na zmianę i mogłam się szybko przebrać. A schludny wygląd bardzo poprawia samopoczucie. Gdybym musiała paradować w poplamionej koszuli albo wypchanej pieluchą nie czulabym się komfortowo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
katijah
Dołączył: 15 Lis 2009
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 12:30, 21 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Laktator nie potrzebny był d;la mnie,chociaż w 2 dobie miałąm nawał pokarmu i kamienie w piersiach,położna zaleciła nie używać bo będzie jeszcze gozrej...Przykładałam sobie chłodną pieluchę i jakoś dałam radę....Pieluchy poporodowe polecam bella i tak koło 4 opakowań,majtki poporodowe miałam wielorazowego użytku -takie z siateczki-bardzo fajne...Poza tym dobry biustonosz i wkładki laktacyjne....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alicja
Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 2832
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Głogów - Kopernik
|
Wysłany: Sob 13:27, 21 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
ja nie polecam tych podkładów poporodowych z belli tym bardziej włożonych do siateczkowych majtek poporodowych. To się w ogóle nie trzyma, jest niewygodne i wcale nie tak bardzo chłonne... lepsze porządne, duże podpaski - takie jak na noc - i mimo wszystko doradzam zabrać ze sobą bawełniane figi ...tak coś czuję, że chyba się powtarzam, bo gdzieś to już pisałam teraz jak byłam w czerwcu w szpitalu to zabrałam ze sobą właśnie taki zestaw
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
martini
Dołączył: 27 Paź 2009
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Radwanice
|
Wysłany: Sob 21:36, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Hmmm.... mi jakoś też intuicja podpowiada, że lepiej zapakować maxi podpachy zamiast podkładów poporodowych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mata-kow
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Radwanice
|
Wysłany: Nie 0:20, 10 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
oj a mi te podkłady i siateczkowe gatki bardzo się przydały, bo miałam spore nacięcie, a te grubasne podkłady choc trochę amortyzowały twardośc podłoża warto miec chociaż na 24 h po porodzie (1 paka )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
katijah
Dołączył: 15 Lis 2009
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 10:02, 10 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
mata-kow napisał: | oj a mi te podkłady i siateczkowe gatki bardzo się przydały, bo miałam spore nacięcie, a te grubasne podkłady choc trochę amortyzowały twardośc podłoża warto miec chociaż na 24 h po porodzie (1 paka ) |
Ja tez polecam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olga T
Dołączył: 31 Mar 2015
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 16:05, 31 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Mnie na szczescie dały. Niestety poród byl niespodzianką i nawet nie zdażylam sie spakować, afacet? Jak to facet , nie ogarnal tego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|