...::Strefa Mamy, Głogów i okolice::...

martini

Asia ja dołączam jak nic do Ciebie Wesoly

asia

Martini a ja na Was kobitki czekam Wesoly

Anais75 · Wysłany: Pon 20:18, 08 Mar 2010 Temat postu:

No i zamówiłam Casualplay S4 w sklepie internetowym Babyfant, bo w bobowózki nie było tej wkładki co chciałam. Dziś dowiedziałam się że na przełomie maja/czerwca ma byc w Polsce nowa wersja tego wózka z przekładanym siedzonkiem ale dla nas to za późno więc mały będzie jeździł tylko pzrodem do kierunku jazdy:( A miałam spory dylemat bo czytałam gdzieś ze wożenie maluszka w ten sposób jest dla niego stresujace na początku. Iwo niedługo kończy 7 m-cy. Jak myslicie, będzie się stresował?? Jak wasze dzieciaczki znosiły jazdę tyłem do mamusi? Może ja się niepotzrebnie martwię...

kitiketia · Wysłany: Wto 22:34, 09 Mar 2010 Temat postu:

Olaf uwielbiał jazdę przodem, im więcej widział prócz mamy, tym lepiej:) ja miałam w spacerówce takie odkrywane okienko na budzie więc jak spał to go widziałam Wesoly

tak więc wniosek mój taki :mama więcej się stresowała niż dziecko:)

mata-kow · Wysłany: Śro 8:44, 10 Mar 2010 Temat postu:

U nas jazda przodem nie wchodziła w grę bardzo długo, dobrze że w wózku wielofunkcyjnym mamy możliwość przepinania siedziska spacerówki. Mała to straszna gaduła i musiała rozmawiać z mamą (inaczej była syrena) przewala oczami

dopiero gdzieś od miesiąca jeździmy przodem (mała ma teraz 21 miesięcy) i w końcu rozglądamy się za lekka spacerówką Wesoly

Dużo zależy od dziecka jakie jest... ale Dobrusia to całkiem wybryk natury (wszystko robi na przekór książkom i ogólnemu przeświadczeniu jakie dziecko być powinno Hyhy

)
Ja bym nie stresowala sie na zapas, teraz wiosna, duzo wrażeń wzrokowych będzie, więc synek powinien zaakceptować, że nie ogląda w kółko mamy Mruga

alicja · Wysłany: Śro 8:56, 10 Mar 2010 Temat postu:

Zuzka na początku jeździła tyłem, ale w sumie już po 1,5 m-ca zaczęła się wiercić i odwracać, że przełożyłam spacerówkę do jazdy przodem i nie było żadnego protestu, skończyło się też wiercenie, odwracanie i wychylanie Wesoly

Podobnie jak Kitiketia uważam, że dzieci mogą nas zaskoczyć swoją "dojrzałością" w niektórych kwestiach. Może na pierwszy spacer wybierzcie się z kimś jeszcze, kto będzie pchał wózek, by mama mogła iść w zasięgu wzroku?

Anais75 · Wysłany: Śro 10:12, 10 Mar 2010 Temat postu:

dobry pomysł! Wesoly

dzięki! Iwo ma bardzo ciekawską naturę więc może rzeczywiście nie będzie tak tęsknił za mamusiną buzią bo wokół tyle wrażeń Mruga

Jak przyjdzie wózio to oczywiście się pochwalimy co i jak;)

Magda · Wysłany: Śro 21:14, 10 Mar 2010 Temat postu:

Przymierzam się do zakupu spacerówki parasolki. Mam pytanko do mam, które jeździły takim ustrojstwem: czy da się taki wózek prowadzić jedną ręką?

alicja · Wysłany: Śro 21:40, 10 Mar 2010 Temat postu:

ooooj może być ciężko Mruga

....ale jak przyblokujesz przednie koła, żeby nie skręcały, to może się udać Ok!

kamyla · Wysłany: Śro 22:00, 10 Mar 2010 Temat postu:

My mamy parasolke abc design i bez blokady kół udaje mi sie jedną reka prowadzic Wesoly

(moze nie jest jeszcze wyrobiona i kola mi nie uciekaja) ale jak pisze Balbina nie jest lekko

i spacer jest zdecydowanie "wolniejszy" ale jest to mozliwe Mruga

Anais75 · Wysłany: Czw 18:44, 11 Mar 2010 Temat postu:

Dziś przyszedł wózio:) Wesoly

Po wsadzeniu do nowej bryki Iwo aż piszczał z zachwytu - po prostu rasowy facet! Mruga

Strasznie podobała mu się jazda na siedząco i skrętne kółko, dzięki któremu miał karauzelę Mruga

Zobaczymy co będzie na spacerku, ale jestem dobrej myśli:)

Magda · Wysłany: Czw 21:28, 11 Mar 2010 Temat postu:

Kamyla wklej jak możesz linka do Twojwj spacerówki. Sprawdził się ten wózek?

alicja · Wysłany: Czw 22:41, 11 Mar 2010 Temat postu:

kamyla · Wysłany: Pią 18:39, 12 Mar 2010 Temat postu:

Magda jak dla mnie wozek super, konstrukcja porządna jest stabilny, szybko i lekko sie sklada, ma rączke za ktora po złożeniu mozna wozek nosic jak walizke Mruga

tylnie kola maja amortyzator wiec nie jest "sztywna" i dobrze prowadzi sie ze schodów Wesoly

przde wszystkim jak dla mne super sprawa z buda, ktora rozklada sie na siedzaco az do kolan i przy wietrze mozna zaslonic dziecko prawie w calosci i otworzyc mu male okienko Mruga

..w ogole jezeli chodzi o ochrone przed wiatrem jest bardzo dobrze zabezpieczona.
Minusem jest male siedzisko (tak mi sie wydaje) ale nie wiem jak to jest z parasolkami czy one juz po prostu takie sa

, brak oslony na nozki tez mnie wkurza ale dopasuje od innej niebawem lub uszyje sama Wesoly

nie znosze kocy Mruga

Magda ja moge z czystym sumieniem polecic ten wozek, natrafilam na niego przypadkiem a ten ktory upatrzylam wczesniej na zywo okazał sie klapą

ale wiadomo kazdemu pasuje cos innego..jak bedziesz zainteresowana moge Ci pozyczyc na testowanie na jedendzien Wesoly

a tutaj link
[link widoczny dla zalogowanych]

Martagesss · Wysłany: Pią 20:36, 12 Mar 2010 Temat postu:

kurcze kamyla tak zerklam na ten wozeczek i normalnie wpadl mi w oko;) tak szperam po allegro czy sa te spacerowki z oslonka na nozki..