...::Strefa Mamy, Głogów i okolice::...

kasia g

Tematem będzie niepłodność, czyli niemożność zajścia w ciążę.
Zdarza się to coraz częściej.Pragnienie bycia mamą popycha nas do leczenia się
wszelkimi metodami, bez względu na koszt.
Zachęcam Was dziewczyny do pisania o Waszej walce, Waszych staraniach i problemach.
Razem napewno będzie Nam raźniej. Piszcie o lekach jakie bierzecie, u kogo
się leczycie, o operacjach przebytych. Doradzajcie i czytajcie co inne dziewczęta
przeszły. Każda porada jest ważna, a przede wszystkim wsparcie, zrozumienie, a przede
wszystkim pocieszenie w ciężkich chwilach,bezradności, bezsilności,
bo i takie często się zdarzają.

kitiketia

Polecam tą stronkę dla wszystkich kobiet mających problemy z zajście w ciaże
[link widoczny dla zalogowanych]

kasia g

Dziewczyny piszcie nie krępujcie się, naprawdę jeśli macie problemy z zajściem w ciążę, to znajdą się dziewczyny, które przeszły długą drogę , by zostać w końcu mamami. I napewno doradzą Wam to i owo. Ja sama mogę Wam polecić świetnego specjalistę, co prawda w Poznaniu, ale warto i tak daleko pojeździć, aby spełniły się nasze marzenia. Jeśli interesuje Was lekarka, którą mogę polecić to piszcie do mnie nawet prywatnie. Mogę dać do niej namiary. Jest to super lekarka, młoda, więc podchodzi do pacjentów z wielkim zaangażowaniem, a nie z rutyną.

maksia · Gość

Witajcie Ja również przeszłam długą drogę do dzidziusia. Insyminacja laparo itp. Niestety w Głogowie nikt mi nie pomógł, dopiero w Poznaniu znalazłam swojego lekarza. Jeśli macie jakieś pytania odpowiem. Pozdrawiam

alicja

Super Maksia, że jesteśz nami Wesoly

serdecznie witamy Ok!

kasia g

Witam Maksia. Jestem zdania,że faktycznie w Głogowie nie ma fachowców od niepłodności. Również polecam Poznań. Dobrze, że zawitałaś na forum.

rozakasia

Witajcie,
to i ja cos skrobne.
temat tez jest mi bliski, choc leczenie i droga do maciezynstwa nie byla az tak dluga jak to bywa czasami. 2 lata staran i rok leczenia-no coz , nie da sie ukryc,ze byly to okropne 3 lata.
mi pomogla strona [link widoczny dla zalogowanych] ktora polecam z czystym sumieniem jako kopalnie wiedzy, co gdzie i kiedy i u kogo, czyli jakie badania, w ktorym dniu cyklu, jakie leki i jakie zabiegi nalezy wykonac. kazdy przypadek jest inny, wiadomo- a w naszym miescie nie slyszalam o lekarzu zajmujacym sie nieplodnoscia-czasami wrecz ich wiedza na ten temat jest ponizej krytyki. jak np-"niech pani oznaczy sobie hormony, tylko prosze byc wyspana..." zero wytlumaczenia,ze prolaktyne bada sie w innym dniu, estradiol w innym i proigesteron w innym, o hormonach tarczycy nie wspomne a juz normy podawane w lab czasami maja sie nijak z tymi,ktore osoby strajace sie o dziecko powinny miec ustalone dokladniej. ehhh wymieniac mozna duzo-jak np. leczenie CLO bez monitoringu owulacji w przypadku gdy wlasna owu zachodzi a jest sklonnosc do torbieli lub podawanie luteiny w dniu kiedy nie bylo jeszcze owulacji-co moze ja zaklocic, itp.
jesli macie jakies pytania czy sugestie-piszcie
pozdrawiam

miniaturka · Gość

Witajcie

Rok temu jesienią wybrałam się na co półroczną wizytę kontrolną do ginekologa i ku mojemu ogromnemu zdziwnieniu usłyszałam iż w jednym z jajników mam całkiem sporą torbiel, której oczywiście trzeba się pozbyć.
Lekarz poinformował mnie również , iż powinnam pomyśleć o bardzo szybkim zajściu w ciążę, bo torbiel jest oznaką, iż jajniki nie pracują prawidłowo, co oznacza 90% pewności, że będą bardzo duże problemy z zajściem w ciążę.
Rozpoczęłam leczenie "końską" dawką hormonów , po którym torbiel zniknęła, ale pozostał lęk o to, czy kiedykolwiek będę mogła mieć dzieci.
Do ginekologa chodzę teraz co trzy miesiące i cały czas jestem na lekach hormonalnych, bo tak podobno trzeba.
Bardzo was proszę o informację, czy znacie jakiegoś naprawdę dobrego ginekologa, z którym mogłabym skonsultować to co usłyszałam od swojego lekarza i może zrobić jakieś dodatkowe badania.

pozdrawiam gorąco.

kitiketia

miniaturko witamy na forum :0 Napisz koniecznie pv do kasi g ona ci doradzi dobrego fachowca

Cleopatra

ja milam rowniez duza torbiel i czesto mi sie odnawialy przez wiele lat to na jednym to na drugim i zadnych konskich dawek nie bralam lekow i z zajsciem w ciaze nie mialam problemow

Kachifoo · Gość

Witam! Czy któraś z Was może mi polecić dobrego ginekologa-endokrynologa ? Kiedyś leczyłam się w Poznaniu u pof Warennik-Szymankiewicz, jednak chciałabym trafić do innego lekarza.