...::Strefa Mamy, Głogów i okolice::...

kamyla

Wózkiem nie ma sił teraz by sie gdzies przedostać, sanki jakies wywrotne mamy Wesoly

Chodzimy głównie na nogach a przy roczniaku to mozna sie mocno upocic wiec mi ten mróz nie doskwiera w ogole Mruga

Dziewczyny moja koleżanka kiedys zrobiła warsztaty plastyczne na śniegu. Dzieciaki malowaly farbami snieg ...no cos fantastycznego! Igor jeszcze za mały szkoda Wesoly

emilia

To w takim razie Hutnik króluje (niedziałkowskiego), u nas wszędzie blisko: jest wersja maxi - stare miasto, pup, za basen i ośrodek zdrowia, midi - stre miasto i skarbek, mini - park koło skarbka razy dwa;) ja w Głogowie mieszkam rok, ale dopiero od urodzenia Zoski zwiedzam miasto i dopiero od 4 miesięcy wiem, że mamy 3 parki wokół, a na stare miasto 10 min. No i w naszym parku super nowy plac zabaw (w grudniu!!!) postawili, taki ekstra tylko śniegiem obsypany póki co!!!

alicja

no tak, Hutnik to ma dobrze z tymi parkami Mruga

...dzięki niemieckim urbanistom z przełomu XIX i XX w. i ówczesnym władzom miasta, którym udało się znieść status twierdzy Mruga

Podobno gdzieś tam koło Ciebie, Emilio, było przed II w.ś. prywatne mini zoo! Hyhy

Gdybyśmy żyły tutaj te, powiedzmy, 80 lat temu - dopiero miałybyśmy atrakcje Wesoly

Martagesss

Magda-jezdzimy Coneco Solar Jupi (błękitno-szary)..po dzisiejszym spacerku MAM DOSC..dobrze ze ludzie sa jeszcze wyrozumiali i co zaspa wnosili mi wozek na ubity juz snieg gdzie moglam jechac dalej..aleeee trafilam na sklep z sankami na Grodzkiej wiec kupilam sanki,malego w sanki wozek przodem sanki tylem i jechalismy do domu haha

Magda

Tośka na dłuższą trasę nie nadaje się na sanki Smutny

Dobrze że koła w naszym wózku spore Wesoly

Emilia masz na myśli park przy ul. Budowlanych?

kitiketia

Madzia a czemu Tośka się nie nadaje? Wesoly

Martagesss

no wlasnie Madzia dlaczego?wczoraj synek tak samo schodzil badał nowe urządzenie na czym jedzie itd...ale dzis poszedł z tata na spacerek to ani razu nie zszedl

bellamika

Pewnie Tosia jest za Mała i jej niewygodnie Mruga

poza tym taki wiek że cięzko wysiedzieć na ustrojstwie z którego śmiało można zejść Mruga

wiem coś o tym bo Misia tak na prawde dopiero w tym roku jeździ na sankach porządnie Wesoly

zjeżdża też z górki przed blokiem Mruga

polecam świetna jest dla takich maluszków (Mamy z Kopernika) Miśka nawet sama próbuje pod nią wchodzić targając sanki, tzn takie plastikowe coś bo do sanek to temu daleko Mruga

, ale jakoś bezpieczniejsze dla takiego Malucha mi się wydaje, a już na pewno dla mojej Kaskaderki Kwadratowy

Anais75

Czytałam gdzieś że z niemowlakiem paromiesięcznym można do -10 stopni spacerować. Ja też z moim wychodzę (staram się codziennie) i przeżywam ostatnio to samo co Wy - nieodśniezone chodniki to koszmar!! Wózek jakoś daje radę ale ja często wymiękam (jestem drobna i ciężko mi go pchać przez zaspy) , a i miejsca do spacerów się skurczyły Smutny

bo ile można pod zamkiem ganiać?? Mój spacer to wlasciwie wybieg, bo nie potrafię wolno chodzić więc biegnę z wózkiem a spotkani znajomi pytają gdzie ja się tak śpieszę?? Gdybyście kiedyś widziały taką prawie biegnącą małą mamę z granatowym wózkiem głębokim to mnie zaczepcie, chętnie z kims pogadam na spacerze Mruga

asiunia

Magda Lena tez na chwile tylko na sanki tzn jak jedziemy to jest ok ale jak sanki stoją to juz chce zejść:/albo jak widzi ze Nela tez chodzi to ona też juz musi wtedy ja sanki ciągne a ona wędruje:)

Magda

Bellemika rozgryzła Tosię Wesoly

Fajnie jest tylko na chwilę. Może zdałyby egzamin szelki, ale nie mamy. Poza tym sanki małe, więc i tak dwie się nie zmieszczą, a z dwoma wozami na płozach i tak nie dam rady. Chyba że kulig zrobię Wesoly

Martagesss

Anais75- ja tam drobna nie jestem i samej mi ciezko w tych zaspach chodzic hihi
no ale chyba mamy z duzymi kolami przy wozku maja lzej cooo ????

Magda

Muszę przyznać, że nasz wózek, mimo że 3-kołowy to daje radę.
Zresztą to już kolejny raz, kiedy x-lander się sprawdził Wesoly

emilia

Wczoraj po powrocie ze spaceru (40 min) byłam tak zmęczona jakbym pługiem orała pole... Chyba po świętach kondycja słabsza i czekam na wiosnę... Jakiś promyczek nadziei na wcześniejszą wiosnę... Dziś posiedzimy z Zosią na balkonie!!! Ja należę do ciepłolubnych więc taka pogoda jest dla mnie TragediĄ, jak to przetrwać...

Ps. Nowy plac zabaw jest w parku przy budowlanych.

kitiketia

echh kaskaderki małe Wesoly

,dla mnie to obce uczucie bo Olaf to oaza spokoju był , jak posadziłam tak siedział Wesoly