...::Strefa Mamy, Głogów i okolice::...
Zapraszamy do udziału w dyskusjach na Forum dla Mam
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum ...::Strefa Mamy, Głogów i okolice::... Strona Główna
->
Karmimy malucha. Coś na ... ząbek?
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Administracja
----------------
Jeśli jesteś nowym użytkownikiem albo masz problem - koniecznie tu zajrzyj
Wokół narodzin, czyli e-mama w oczekiwaniu na dziecko
----------------
Nim powstanie nowe życie...
Zdrowie
e-szkoła rodzenia
Idziemy na zakupy
Tester
Kopernik
Piastów Śląskich
Stare Miasto
Moda i uroda
Śródmieście
Hutnik
Okolice naszego uroczego ;) miasta
Edukacja
Cooltura
Medycyna
Styl życia
Powitania
Ciężarówki na 102! ;)))
Klub
E-mama na starcie
----------------
Pielęgnacja malucha
Zdrowie
Karmimy malucha. Coś na ... ząbek?
Idziemy na zakupy
Tester
Zanim pójdzie do przedszkola. Głogowskie e-mamy 2. i 3. latków
----------------
Zdrowie i rozwój malucha
Wychowanie bez porażek
Zakupy
E-mama głogowskiego przedszkolaka
----------------
Zdrowie
Edukacja
Wychowania ciąg dalszy
Rankingi
Nasze dzieci w szkolnej ławce. Dla mam dzieci z podstawówki.
----------------
Zdrowie
Edukacja i wychowanie
Nasz patronat
Na zakupach
Głogów i My :D
----------------
Osiedlowe problemy
Propozycje kulturalno-rozrywkowe dla najmłodszych Głogowian
Mama na medal - dział dla nas i o nas
Recepta na zdrowie
Mama ma wolne
Mama w Wielkim Świecie
Inne
----------------
Galeria
Okazje
Caffeteria
Ciekawe artykuły
Linki
Bazarek
Polecamy - akcje, które wspieramy
----------------
*
*
*
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Callisto
Wysłany: Wto 20:35, 23 Paź 2007
Temat postu:
Balbino, masz rację co do instynktu. Każde dziecko jest inne i ma inne potrzeby.Pewnie, ze nie należy przesadzać , po to jest schemat, który pokazuje co powino dziecko a czego nie, natomiast nie jest to wyrocznią. Jest to ukazanie mamom kierunku w jakim powinna podążać. Jeśli podamy maluchowi coś nowego, dajemy troszeczkę , obserujemy go jak reaguje na dany produkt ( czasem należy poczekać nawet 3 dni zanim zaobserwuje się jakąś zmianę ) a potem stopniowo dodajemy do jadłospisu. Ja tak robiłam parę lat temu, kiedy moje maluchy były malusieńkie, bo teraz to już szkolne dzieciaki. Przede wszystkim zdrowy rozsądek mamy i wszystko będzie dobrze:)
Cleopatra
Wysłany: Czw 11:08, 23 Sie 2007
Temat postu:
ja sie do lekarza z malym nie wybieram bo nie mam potrzeby ale podczas szczepienia <30.08> moge spytac Sekuły<bo pewnie ten tam bedzie ;0 > choc z tegco juz sie zorintowalam to lekarze mowia jak i w tablei pisza, ze czy sie bedzie stostowac do nowych czy do zeszlych <znaczy ostanich> zalecen krzywdy sie nie zrobi
ale podpytam co ten o tym mysli
alicja
Wysłany: Śro 9:12, 22 Sie 2007
Temat postu:
kasia g napisał:
znalazłam ostatnio książeczkę zywienia niemowląt z lat, kiedy my byliśmy mali. I tam dawano soczki marchewkowe już w pierwszym miesiącu, zupki przecierki w drugim. W ogóle byłam zaskoczona. (...) Tak samo jak do tej pory gluten kazano podawać bodajże od 10 miesiąca życia, czy nawet od 12. A teraz zmienili piramidę żywienia. Gluten trzeba dawać od 6 miesiąca zycia dziecka. I bądź tu człowieku mądry.
dokładnie Kasia
niedawno przeczytałam w jakiejś gazecie, że mleko początkowe zaleca się podawać aż do skończenia 6 m-cy !! Także Cleo, masz tu orzech do zgryzienia.... Ciekawa jestem co na takie najnowsze rewelacje mówią nasi pediatrzy - może Cleopatro podpytasz swojego
bo jakiś fachowy komentarz na naszym forum byłby bardzo pomocny
przecież te wszystkie zalecenia - wychodzi na to - można sobie w kieszeń schować.... najlepiej zdać się na własny instynkt i obserwować dziecko. Karmiąc wyłącznie piersią na szczęście nie ma się tego problemu aż do 5-6 m-ca... gorzej potem, gdy dziecko nie ma ochoty nawet na najmniejsze experymenty
ja miałam wrażenie, że Zuzia już na wieki wieków będzie pić soczki, herbatki łyżeczką
wkurzało mie to, że nic nie mogę podać jej przez smoka - a teraz jestem z tego bardzo zadowolona: Zuza praktycznie od razu z piersi przeskoczyła na kubeczek
...choć troszkę to trwało....
Cleopatra
Wysłany: Śro 6:49, 22 Sie 2007
Temat postu:
a my od 3,5 msiesiaca podawalismy kaszke oczywiscie byla to bardzo zadka teraz juz ada lyzeczka gesta,
na tydzien przed skonczeniem 4 m-ca podalismy pierwsze jablyszko i marchew jak i mleko2
alicja
Wysłany: Wto 19:54, 21 Sie 2007
Temat postu:
Ja chcicałam mojej Zuzi w 4 m-cu wprowadzić jakąś kaszkę ryżową (na moim mleku oczywiście
) ale niestety nie chciała, a ja stwierdziłam, że nie będę naciskać - tym bardziej, że nie chciało mi się odciągać mleka specjalnie do kaszki
ponownie spróbowałam pod koniec 5 m-ca, ale kupiłam już mleczno ryżową - tym razem powoli załapywała o co chodzi - karmiłam ją oczywiście łyżeczką, nawet soczki musiałam wprowadzić jej łyżeczką, bo jak tylko próbowałam coś wcisnąć jej przez smoczek to był straszny bunt, który kończył się tym, że wcale nic ne chciała jeść
myślę, że rzeczywiście dziecko jest gotowe na nowe smaki dopiero w wieku 6 m-cy. Tym bardziej, że nawet z moich własnych obserwacji wynika, że układ pokarmowy właśnie dopiero wtedy zaczyna sobie radzić z mlekiem, które nie przelatuje już przez niego jak przez sito. Kupa zaczyna robić się już twarda i nie przypomina musztardy
...także nie ma co się spieszyć
kitiketia
Wysłany: Wto 13:59, 21 Sie 2007
Temat postu:
Tutaj mamy nowy schemat karmienia
http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/1,79410,2321730.html
kasia g
Wysłany: Wto 9:14, 21 Sie 2007
Temat postu:
ja swoje dzieci zaczęłam dokarmiać tak jak jest w schemacie. Ale znalazłam ostatnio książeczkę zywienia niemowląt z lat, kiedy my byliśmy mali. I tam dawano soczki marchewkowe już w pierwszym miesiącu, zupki przecierki w drugim. W ogóle byłam zaskoczona. Ale z drugiej strony, jakoś nic nam specjalnie nie dolegało. Tak było przyjęte i tak postępowano. Wyrośliśmy na zdrowych, silnych ludzi.
Tak samo jak do tej pory gluten kazano podawać bodajże od 10 miesiąca życia, czy nawet od 12. A teraz zmienili piramidę żywienia. Gluten trzeba dawać od 6 miesiąca zycia dziecka. I bądź tu człowieku mądry.
kitiketia
Wysłany: Pon 21:27, 20 Sie 2007
Temat postu:
Agato mi też wydaje się ,że to za wcześnie, chociaż słyszałam o dzieciach , które wcześnie zaczynają swoją przygodę z nowym menu
, musisz obserwować maluszka , czy nie ma wysypki, jaką kupke robi
. Ja zaczełam dokarmiać Olafka tak jak zalecają specjaliści , pomału wprowadzając co nowe smaki , tak więc powodzenia
basia-ros
Wysłany: Pon 17:20, 20 Sie 2007
Temat postu:
moja Jula w srode skonczy 4 miesiace a jeszcze nie dostala nic innego niz mleko z piersi...i chyba poczekam jeszcze miesiac jezeli dalej jej to bedzie wystarczac.
Magda
Wysłany: Pon 17:01, 20 Sie 2007
Temat postu:
Karmienie jeszcze przede mną, ale uważam, że układ pokarmowy maluszka i tak wykonuje wielką pracę trawiąc mleko (nieważne czy z piersi, czy modyfikowane) więc nie warto go dodatkowo obciążać. Zalecenia co do zywienia niemowląt nie wzięły się przecież z kosmosu.
agata
Wysłany: Pon 12:11, 20 Sie 2007
Temat postu: Dokarmianie
Witam :)
Mamusie-a co myślicie na temat dokarmiania dzieci np. kaszką manną?? Moj Franiu ma dwa miesiące a juz codziennie dostaje oprócz mleczka dwie łyżeczki świeżo wyciśniętego przeze mnie soku z marchewki, chociaż wszędzie piszą ze do 4 miesiąca nie powinno dziecko dostać nic innego jak tylko mleko, a wy jak zaczęłyście dokarmiać swoje maleństwa?
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par
HEDONISM
Regulamin