Autor |
Wiadomość |
alicja |
Wysłany: Pon 16:33, 20 Paź 2014 Temat postu: |
|
Fajnie, że nasze stare tematy ciągle się jeszcze przydają. To mnie utwierdza w przekonaniu, że forum ciągle jest potrzebne, mimo totalnej dominacji facebookowych stron dla mam |
|
|
Berenika88 |
Wysłany: Wto 10:29, 14 Paź 2014 Temat postu: |
|
Dzięki za pomoc. Właśnie jestem na etapie kompletowania ubranek dla maluszka i zastanawiałam się co i ile jest mi potrzebne |
|
|
katijah |
Wysłany: Czw 13:02, 14 Sty 2010 Temat postu: |
|
Magda napisał: | Bellamiko ja w takim razie też jestem dziwna
Katijah ten antybiotyk to pewnie w Polsce pierwszy raz dostała |
oczywiście,że w Polsce |
|
|
bellamika |
Wysłany: Czw 8:22, 14 Sty 2010 Temat postu: |
|
Magda napisał: | Bellamiko ja w takim razie też jestem dziwna
Katijah ten antybiotyk to pewnie w Polsce pierwszy raz dostała |
O jak miło że nie tylko ja |
|
|
Magda |
Wysłany: Śro 23:41, 13 Sty 2010 Temat postu: |
|
Bellamiko ja w takim razie też jestem dziwna
Katijah ten antybiotyk to pewnie w Polsce pierwszy raz dostała |
|
|
katijah |
Wysłany: Pon 11:50, 11 Sty 2010 Temat postu: |
|
Moja Nadia raz na antubiotyku była właściwie zaczęła mi chorować jak wróciliśmy do Polski...więc coś w tym jest |
|
|
bellamika |
Wysłany: Pon 8:34, 11 Sty 2010 Temat postu: |
|
katijah napisał: | bellamika napisał: |
Uwielbiam to ich bezstresowe i "życiowe" podejście w wielu metodach postępowania z dziecikiem są dla mnie wzorem jak widać zwykła też działa |
bellamika ale zmieniłąbyś zdanie,gdybyś poszłą z zakatarzonym dzieckiem z kaszlem i brakiem apetytu a diagnoza i recepta wg nich to-proszę otwozryć okno w pokoju gdzie jest dziecko |
Chyba nie zmieniłabym ale ja mam troche dziwne poglądy na ten temat i nie każdy się z nimi zgadza. Póki co udaje mi się utrzymać dziecko przedszkolne bez żadnego antybiotyku od urodzenia, więc te metody chyba nie są takie złe zresztą moi pediatrzy się z tym w 100% zgadzają i wspierają mnie (piszę pediatrzy bo miałam ich od urodzenia 3 i nie dlatego że któryś mi się nie podobał tylko jakoś tak z chęci sprawdzenia nowego).
A co do diagnozy w przypadku który opisujesz też bym zaczęła więcej wietrzyć w przypadku Michaliny akurat bo jej faktycznie bardzo szkodzą przegrzane pomieszczenia. A katar ... najważniejsze według mnie to pilnować i jak najwięciej oczyszczać nosek, żeby jak najmniej spływało na oskrzela, brak apetytu - mi też się nie chce jeść jak mam mega katar. Miśka do szczupaków nie należy więc brak apeptytu mnie nie przeraża. Ale zaznaczam że moje poglądy dotyczą tylko Michaśki, każde dziecko jest inne |
|
|
katijah |
Wysłany: Nie 19:23, 10 Sty 2010 Temat postu: |
|
bellamika napisał: |
Uwielbiam to ich bezstresowe i "życiowe" podejście w wielu metodach postępowania z dziecikiem są dla mnie wzorem jak widać zwykła też działa |
bellamika ale zmieniłąbyś zdanie,gdybyś poszłą z zakatarzonym dzieckiem z kaszlem i brakiem apetytu a diagnoza i recepta wg nich to-proszę otwozryć okno w pokoju gdzie jest dziecko |
|
|
bellamika |
Wysłany: Nie 10:09, 10 Sty 2010 Temat postu: |
|
katijah napisał: | Magda napisał: | katijah napisał: | nadii przemywalam tradycyjnym sposobem irlandczykow czyli woda-pepek odpadl po 6 dniach
|
Tak normalnie ? |
tak nic się nie paprało i było ok,a jak im powiedziałam,że my w Polsce spirytusem przemywamy to byli w szoku i uznali to za barbarzyństwo |
Uwielbiam to ich bezstresowe i "życiowe" podejście w wielu metodach postępowania z dziecikiem są dla mnie wzorem jak widać zwykła też działa |
|
|
katijah |
Wysłany: Nie 10:01, 10 Sty 2010 Temat postu: |
|
Magda napisał: | katijah napisał: | nadii przemywalam tradycyjnym sposobem irlandczykow czyli woda-pepek odpadl po 6 dniach
|
Tak normalnie ? |
tak nic się nie paprało i było ok,a jak im powiedziałam,że my w Polsce spirytusem przemywamy to byli w szoku i uznali to za barbarzyństwo |
|
|
mata-kow |
Wysłany: Nie 0:23, 10 Sty 2010 Temat postu: |
|
co kraj to obyczaj, w Niemczech niczym nie smarują pępka, a dziecko każą kąpać z raz w tygodniu pomijając fakt, że jak sa problemy z karmieniem piersią, to od razu proponują przejście na butlę |
|
|
Magda |
Wysłany: Sob 23:19, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
katijah napisał: | nadii przemywalam tradycyjnym sposobem irlandczykow czyli woda-pepek odpadl po 6 dniach
|
Tak normalnie ? |
|
|
martini |
Wysłany: Sob 21:25, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
Ok super to jedna wątpliwość z głowy
|
|
|
asiunia |
Wysłany: Sob 19:17, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
bellamika napisał: | mata-kow napisał: | Ja nie używałam, ale wg mnie to zbędny wydatek i na pępuszek najlepszy jest namoczony w spirytusie (roztworze) patyczek do uszu, wszędzie dojdzie, nie ubrudzi sie niczego |
Ja nalałam sobie ten roztwór do buteleczki od wody utlenionej super się z niej aplikuje |
ja też tak robiłam miałam w buteleczce rozcięczony i a do nabierania miałam taka mała pipetke kupioną w aptece |
|
|
sylwia13 |
Wysłany: Sob 15:46, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
Też kupiłam teg gaziki i stwierdziłam, że są beznadziejne ponieważ nie dojdziesz nimi wszędzie,używałam spirytusu i fioletu( ma działanie przeciwzapalne). |
|
|