Autor |
Wiadomość |
MAMA |
Wysłany: Sob 8:18, 04 Sie 2012 Temat postu: |
|
Dzięki Anula |
|
|
Anula |
Wysłany: Pią 12:16, 03 Sie 2012 Temat postu: |
|
Teraz dziecko jest praktycznie cały czas z mamą. Ale jak chcesz to możesz oddać dziecko na na jakiś czas. Ja sama przebierałam córeczkę ale jak nie będziesz wiedziała jak to położna ci pokaże. Teraz położne tego nie robią. |
|
|
MAMA |
Wysłany: Pią 10:25, 03 Sie 2012 Temat postu: |
|
A nadal jest podział na takie sale gdzie mamy sa z maluszkami cały czas i takie wieloosobowe gdzie zabierają maluchy na noc?
Ja rodziłam 4 lata temu i maluchy były przebierane przez położne.
Jak teraz wygląda opieka nad dzieckiem? |
|
|
mamamartynki |
Wysłany: Nie 19:07, 15 Lip 2012 Temat postu: |
|
dla maluszka trzeba swoje pieluszki papersy, tetrowe są w nieograniczonej ilości, no i jakiś kremik do pupci, ciuszków nie trzeba ale ja na 2 dzień dałam swój bodziak do wózeczka jak brały kapać, bo szpitalne ciuszki to kaftaniki które rolują sie na pleckach i milena miała całe plecki poodgniatane, więc można wziąć 2-3 szt bodziaczków na długi rękaw, nic innego nie trzeba bo dziecko jest owinięte w kokonik co milena lubia bardzo więc spodenek nie trzeba, tylko na wyjście ciuszki.
a dla mnie to dostałam koszulę na poród, koszulę 2 po porodzie też dostałam, po prysznicu już miałam swoje, no i dostaniesz ligninę i 10 szt podkłądów dostałam, reszta trzeba wszystko swoje. |
|
|
Gość |
Wysłany: Sob 21:36, 14 Lip 2012 Temat postu: |
|
Cześć dziewczyny, ja też wrześniówka 2012 natrafiłam na to forum przypadkiem jestem z okolic głogowa i będę rodziła w głogowskim szpitalu. Mam pytanie dotyczące wyprawki do szpitala. Nie orientujecie się co dokładnie na tą chwilę trzeba zabrać dla maluszka? |
|
|
dredzia |
Wysłany: Pią 19:46, 11 Maj 2012 Temat postu: |
|
gratulacje i trzymam kciuki za poprawe zdrowka i sampoczucia.... |
|
|
morela |
Wysłany: Pon 14:40, 19 Mar 2012 Temat postu: |
|
Dwa miesiące się nie odzywałam (dużo pracy), a podjęłam ważną decyzję o nierodzeniu w głogowskim szpitalu. Po 2,5 roku dotarło do mnie (wcześniej o tym nie myślałam za bardzo), że wszystko co nam się przytrafiło z Alą w głogowskim szpitalu dalekie było od normalności. Rodzić więc będę w Poznaniu z racji tego, że moi rodzice tam mieszkają. Nie Nowa Sól, ponieważ mój mąż początek września ma bardzo pracowity, więc lepszą opiekę po porodzie będę miała w Poznaniu (gdyby nie daj Boże, odpukać, znowu musiała spędzić w szpitalu 2 tygodnie). Coś mój wrodzony optymizm w tym temacie zrobił sobie wolne, więc dmucham na zimne. Po pięknym weekendzie dopadło mnie przeziębienie. Ale praktycznie od ponad miesiąc zmagam się z alergiczno - ciążowym totalnym zatkaniem nosa. I nie mam pomysłu co z tym zrobić. Jak już mój poziom niewyspania sięga granic wytrzymałości wspomagam się kroplami, ale staram się unikać. Wczoraj trochę mi pomógł olejek eukaliptusowy w kominku zapachowym. To jest zemsta mojego organizmu za bezproblemowy pierwszy trymestr (nawet nie zauważyłam, że jestem w ciąży). A na koniec coś pozytywnego. Wiosna przyszła, więc na szczęście nie muszę się martwić o to, że się przestaję mieścić w spodnie, bo w końcu można wskoczyć w sukienki. A jeszcze a'propos linkowania przydałby się jakiś społecznościowy button, żeby łatwo można było polubić wątek. |
|
|
alicja |
Wysłany: Wto 12:51, 24 Sty 2012 Temat postu: |
|
morela napisał: | Niecierpliwie czekam na inne nowe wrześniowe mamy... |
No to najlepiej rozsyłać link do wątku gdzie się da Forum jest działalnością non-profit, nie mamy budźteu na reklamę. Tylko tym sposobem możemy dotrzeć do większej liczby odbiorców |
|
|
morela |
Wysłany: Wto 16:44, 17 Sty 2012 Temat postu: |
|
No sama jestem ciekawa czy Alicja dostanie na urodziny siostrę/brata.... Niecierpliwie czekam na inne nowe wrześniowe mamy... Na razie się mocno zastanawiam, gdzie rodzić, z jakim lekarzem itp. Pierwszy poród w głogowskim szpitalu bez większych przeszkód i przygód, ale za to cała obsługa noworodków zostawiła duży niesmak. Pani ordynator dopiero po 3 dniach przyznała się, że mała ma pęknięty obojczyk (mimo mojego dopytywania się dlaczego mała mało rusza tą ręką). Zauważył to zresztą dr Król, któremu akurat wypadł nocny dyżur...Masakra. Na szczęście ręka błyskawicznie doszła do siebie. Ja przetrwam wszystko, ale dziecka szkoda. |
|
|
kitiketia |
Wysłany: Pon 21:57, 16 Sty 2012 Temat postu: |
|
o no i bardzo fajnie że na wrzesień jam panna wrześniowa |
|
|
BECIA |
Wysłany: Czw 22:46, 12 Sty 2012 Temat postu: |
|
GRATULUJE Moja druga córka została poczęta w Grudniu miałam termin na wrzesień jednak się pospieszyła i urodziła w sierpniu |
|
|
asiunia |
Wysłany: Czw 19:40, 12 Sty 2012 Temat postu: |
|
serdecznie gratuluję kolejnej mamusi:) dużo zdrówka i spokojnej ciąży |
|
|
mata-kow |
Wysłany: Czw 19:17, 12 Sty 2012 Temat postu: |
|
Morela gratuluję! Po linku w podpisie sądzę, że się znamy |
|
|
basia-ros |
Wysłany: Czw 18:52, 12 Sty 2012 Temat postu: |
|
ale nam sie mnożą cieżaróweczki gratulacje. |
|
|
Cleopatra |
Wysłany: Czw 18:42, 12 Sty 2012 Temat postu: |
|
fojna data mojakolezanka tak na wrzesniej dzien, po dniu maurodziny swoich 2ch corek
Zdrowka i niech kropek rosnie |
|
|