Autor Wiadomość
alicja
PostWysłany: Pon 21:36, 13 Sie 2007    Temat postu:

w szpitalu pielęgniarki ubierają dziecko w "szpitalne" kaftaniki i zakłaają tetrowe pieluchy - dopiero potem w rożki Wesoly. Zabierają też dzieci do kąpieli - nawet te z Rooming-in, więc lepiej nie zakładać im swoich ciuszków, bo mogą przepaść Mruga
Agu
PostWysłany: Pon 20:17, 13 Sie 2007    Temat postu:

Karolina ja mysle ze jak wezmiesz pamperki i chusteczki nawilżające to w zupelności wystarczy. Dzidzia i tak bedzie leżała w beciku - rożku Wesoly a po samym porodzie to pewnie i tak bedziesz miała mało siły zeby sie nia opiekowac zupełnie sama. Pamietaj ze zawsze ktos Ci moze dowiezc wszytskie potrzebne rzeczy Wesoly
izus85
PostWysłany: Pon 16:42, 13 Sie 2007    Temat postu:

karolina87_87 to zależy od tego czy chcesz być w pokoju Rooming-in czy nie.Jak pisała balbina wyżej...
Ja byłam na zwykłej sali i nie miałam nic dla dzidziusia...dopiero mąż przyniósł mi ciuszki przy wypisie.
karolina87_87
PostWysłany: Pon 15:22, 13 Sie 2007    Temat postu:

mam takie pytanie...jaka wyprwke do szpitala bralyscie dla swoich pociech... ? ? ? czy bralyscie jakies ciuszki czy swoje kosmetyki czy ubieralyscie je w swoje ciuszki???...bo pakuje torbe i nie wiem co mam wziasc...
izus85
PostWysłany: Nie 19:48, 12 Sie 2007    Temat postu:

Całkowice zgadzam sie z balbina Napewno przydadza sie bawełniane figi i paczka dobrych podpasek !!!! Mi przydały się baaardzo Very Happy
Magda to już nie długo ...będzie dobrze nie martw się Very Happy
alicja
PostWysłany: Nie 19:43, 12 Sie 2007    Temat postu:

no jasne Mruga .... ale mówię, wrazie czego miej zapas zwykłych, przewiewnych bawełnianych fig i paczkędobrych podpasek Wesoly - raczej nie pożałujesz Ok!
Magda
PostWysłany: Nie 12:59, 12 Sie 2007    Temat postu:

Aga termin mam na 1.09., ale coś czuję, że będzie szybciej, a może sobie wmawiam ... ? Very Happy W każdym razie zaczęłam się czuć jak cięzarówka i to wcale nie jest miłe... Sad

Co do gatek dziewczyny to też podchodzę sceptycznie, gdyż do seksownej bielizny im daleko Laughing , ale położna powiedziała żeby mieć no to sobie sprawiłam.
Cleopatra
PostWysłany: Sob 21:47, 11 Sie 2007    Temat postu:

owszem w dzilaniach woennych podpaska est bardziej chlonna ak agzik ale to warunki polowe...co do matek owszem nikt tego nie sapwdza ale dla naszeg zdrowia leie ich nei wkaldac nio chyba ze bylo tak ak niedawno,z e trzeba bylo wysc na korytarz... wtedy zakaldalam jednorazowki atak to nawet w domu bylo mi wygodniej i rpzewiweniej ebz gaciorkow... bo w gatkach mozna sie zaparzc badz co badz
alicja
PostWysłany: Sob 17:30, 11 Sie 2007    Temat postu:

Cleopatra napisał:
poki co zabraniaa w akichkowliek matkach popordzie biegac , lezec itd...


tak naprawdę nikt tego nie sprawdza Mruga a te siateczkowe są moim zdaniem do bani, bo słąbo przytrzymująpodkłady... co do podpasek, to nie wiem dlaczego nie mogą być ze skrzydełkami .... kiedyś czytałam, że wszelkie opatrunki nie umywają się do podpasek nowej generacji i są nawet na wyposażeniu każdego żołnierza armii USA Mruga (w podręcznej apteczce Wesoly)
Cleopatra
PostWysłany: Sob 7:42, 11 Sie 2007    Temat postu:

poki co zabraniaa w akichkowliek matkach popordzie biegac , lezec itd... lgnine daa ale nie kazd ama tak,z e potem ee zwykla podpaska wystarcza... a milam z belli te piluchopodpski i bylam znich zadowolona....a podpaski nie moga byc ze skrzydelkami
alicja
PostWysłany: Pią 21:08, 10 Sie 2007    Temat postu:

Magda napisał:
Moja walizka już spakowana, a w niej wielkie, przewiewne ponoć majtuchy i zestaw pieluch (dla mamay) Laughing


Madzia jeśli piszesz o tych podkładach z belli, to ja osobiście uważam, że są do kitu Mruga już lignina, którą dają w szpitalu jest lepsza... weź wrazie czego paczkę zwykłych podpasek Mruga i jak nie będą mieli nic przeciwko, to też zwykłe bawełniane figi, ja pamiętam, że w tych siateczkowych firmy chyba hartman, miało się wrażenie, że wszystko zaraz powypada Mruga
Agu
PostWysłany: Pią 20:37, 10 Sie 2007    Temat postu:

MAgda a na kiedy masz termin porodu?
Magda
PostWysłany: Pią 17:58, 10 Sie 2007    Temat postu:

Moja walizka już spakowana, a w niej wielkie, przewiewne ponoć majtuchy i zestaw pieluch (dla mamay) Laughing Prócz tego koszulki na zmianę, klapki, kapcie, stanik do karmienia i kosmetyki. Dokumenty też już naszykowałam.
Mam nadzieję, że nic nie pominęłam, bo mam wrażenie, że godzina zero tuż tuż... Shocked
Daritka
PostWysłany: Pią 14:42, 22 Cze 2007    Temat postu:

Ja rodziłam w Nowej Soli... tam było mi potrzebne: talerzyk, kubek i sztućce.. laktator bo szpital nie ma... a dla niuni: pieluszki chyba ze ktos umie przewijać tetrowe Wesoly, husteczki nawilżające.
kitiketia
PostWysłany: Pią 14:10, 08 Cze 2007    Temat postu:

Aguś zapraszam do działu zakupy Wesoly jest tam też caław wyprawka Wesoly

Powered by phpBB Theme ACID Š 2003 par HEDONISM
© 2001 - 2005 phpBB Group