Autor |
Wiadomość |
Cleopatra |
Wysłany: Sob 17:03, 28 Lut 2009 Temat postu: |
|
tu moje elfy
a tu marcek w brodziku
|
|
|
marcyś2805 |
Wysłany: Sob 9:48, 28 Lut 2009 Temat postu: |
|
U nas dalej wanienka, bo mlody jeszcze sam nie siedzi. O wannie to moge momarzyć niestety. Brodzik bedzie musiał posłużyć za wanne |
|
|
kinia |
Wysłany: Sob 8:07, 28 Lut 2009 Temat postu: |
|
aaa.. to nie oddam;p u mnie lezy na balkonie.. alka jak ja widzi to w histerie wpada,nie wiem czemu hehe |
|
|
Cleopatra |
Wysłany: Pią 19:02, 27 Lut 2009 Temat postu: |
|
ja mam foke jeszcze po marcelu alee dzieki |
|
|
kinia |
Wysłany: Pią 17:58, 27 Lut 2009 Temat postu: |
|
cleo chcesz foczke oddam za free.. 2 razy uzyta... moja ala jejnienawidzi..kapie sie w duzej wannie od kiedy zaczela siedziec.. a jaka frajda dlamalej:D |
|
|
Magda |
Wysłany: Śro 22:38, 25 Lut 2009 Temat postu: |
|
Tosię kąpiemy w wanience, ale już niedługo z niej wyrośnie. Póki co Zosia funduje jej sztuczne fale, bo podczas kąpieli trzęsie stelażem , albo puka w wanienkę. Nie ma to jak relaks w kąpieli |
|
|
Cleopatra |
Wysłany: Śro 13:46, 25 Lut 2009 Temat postu: |
|
Moja Zosta nie wie co to wanienka - nie kupowalam:D
Od samego początku jest kąpana w wannie często używamy foczki sporadycznie umyje ją w dużej misce jaka mam. Najczęściej jednak maluchy myją się razem i maja z tego oboje frajdę, szczególnie starszy, kiedy morze umyć albo choć oblać nóżki siostry Siostra z kolei bardzo lubi obserwować starszego brata |
|
|
Basia1980 |
Wysłany: Śro 12:44, 25 Lut 2009 Temat postu: |
|
Ja swojego synka kąpię w wannie od 4 miesiąca. Obowiązkowo Kładę gąbkę bo bez niej to jest płacz. Kiedy zepsuł nam się korek w wanience (przepuszczał wodę) spróbowałam wykapać go nalpierw w wannie, jesli by mu się nie spodobało to dopiero kupic nową. Juz za pierwszym razem było super. Wojtek uwielbia kapiele:) |
|
|
BECIA |
Wysłany: Czw 18:48, 07 Lut 2008 Temat postu: |
|
Wczoraj moje panny kąpały sie razem w dużej wannie , mała Matylda leżała w takim lezaczku zwnaym "foczka" była szczęsliwa |
|
|
Magda |
Wysłany: Czw 16:24, 07 Lut 2008 Temat postu: |
|
Zosia od pewnego czasu nie mieści się w wannience (jak myjemy głowę nogi lądują na zewnątrz ) Myślę, że przesiadka jest nieunikniona. Przymierzamy się do pomosłu Kitiketi. |
|
|
basia-ros |
Wysłany: Śro 15:52, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
moja Julka Kapie sie w brodziku odkad siedzi sztywno.na dnie pielucha i mala sie nie slizga.a najlepsza asekuracja jak Werka i Julka siedza w brodziku razem a ile zabawy z rybami i innymi stworzeniami:) |
|
|
alicja |
Wysłany: Śro 21:33, 27 Cze 2007 Temat postu: |
|
A my z dużej wanny.... wrócliśmy do dużej miski hahaha - tak już zostało po tym jak nie było ciepłej wody i trzeba było grzać Zuzia widać, że czuje się sto razy pewniej, a i dla nas ekonomiczniej jak wyrośnie z tej ogromnej miski to wtedy znów wrócimy do wanny |
|
|
Cleopatra |
Wysłany: Śro 19:09, 27 Cze 2007 Temat postu: |
|
nasz malec wczoraj mial swoja piersza kapiel w brodziku w foczce
byl zachwycony i zadowolony i wcale nie chcial wychodzic z kąpieli |
|
|
Cleopatra |
Wysłany: Śro 13:13, 20 Cze 2007 Temat postu: |
|
my jeszcze wwanience ale mamy ja w regale i jest jzu z amlaa teraz planujemy kupic foczke i przejsc z kapiela do brodzika glebokiego jaki mamy |
|
|
kasia g |
Wysłany: Czw 19:21, 14 Cze 2007 Temat postu: |
|
No ja nie mam wanny, tylko brodzik. Jednak Malwinka już się w nim kąpie. Patryka długo kąpałam w wanience. Teraz stwierdziłam, że to jest uciążliwe i o wiele łatwiej mi kąpać w brodziku, i ile więcej zabawy ma dziecko |
|
|