...::Strefa Mamy, Głogów i okolice::...

Cleopatra

bo w sumie tak to jest jedne nie maja wcale rozstepow inne maja predyspozycje i te z kolei licza sie na te co kremy i cudawianki pomagaja lub na takie co ni na nie nie dziala ot i zgadul zgadula w ktorej grupie , ktora moze byc

kinia · Wysłany: Nie 8:38, 01 Mar 2009 Temat postu:

ja mam genetycznie... i moim zdaniem bez sensu zebym kupowala kremu i wywalala na nie pieniadze skoro to nic nie dziala.... nawet mustella 9 m-cy nie dzialala.. a mojej ciotce pieknie wsio zeszlo..

sylwia · Wysłany: Pon 22:45, 02 Mar 2009 Temat postu:

Moja mama urodziła 5 dzieci i figurka , i zero rozstępów, o biust , niezły,
a ja , niby nie aż tak żlee ale rozstępy zostały,
jak se spojrze to się śmeje chciało się mieć DD, w jedną noc,
i była mustella , przy pierwszym ,
i mama ziajka , i masaże i ,......

meragl · Wysłany: Pią 11:27, 03 Mar 2017 Temat postu:

Trzeba się kremować regularnie w ciągu całej ciąży. Ja używałam kremów z http://www.emamaglogow.fora.pl/ i nie mam co narzekać. Znaczy oczywiście, że jakieś tam rozstępy mi po ciąży zostały ale nie są one aż takie straszne. W każdym razie nie mam co się wstydzić. Zawsze lepiej zapobiegać niż leczyć. Jeszcze nikt kogo znam nie wyleczył do końca rozstępów. A moja przyjaciółka mówi, że widzi różnicę pomiędzy pierwszą ciążą gdzie nie smarowała się regularnie, a drugą. Gdzie już tą regularność zachowała. Ja jeszcze nie mam z czym porównywać