...::Strefa Mamy, Głogów i okolice::...

iraopau

Na pewno każda mamuśka ma ubaw z tekstów swojej pociechy. Ja chętnie podziele sie tekstami swoich dziewczyn. Kiedyś jesteśmy na spacerze Dominika pyta:"Mamusiu, czy jeszcze daleko do domku?" Ja mówie, że jesteśmy w pobkiżu, a Dominika na to:" A gdzie jest pobliż?"

iraopau

Dominika była chora, miała jelitówke, dużo wymiotowała. Któregoś zabolała ją rączka i mówi:"Mamusiu, moja rączka jest chora, chyba będzie żygać!!!"

bellamika

Ło jezuniuuuu ale się uśmiałam Wesoly

!!!!

iraopau

Mamusie, podzielcie się tekstami Waszych dzieci, pośmiejemy się Wesoly

Cleopatra

hehe temat jak rzeka - mam spisane na kopie kilka takich akcji

moje szczęście gadające uwielbia ostaniu na wszelkie nasze propozycje odpowiadać
"nie, nie mam czasu, muszę pracować na budowie"

szedl ze mna do auta - i szla nasza dozorczyni, z którą maly sie lubi i ta go zaczepia na co maly
"nie moge z toba gadać, spieszę sie do monda"
------------
wola Marcel :
-ujek konad choc pic kawe
na co wujek
- a zrobisz mi?
Marcel
-nie, nie moge
wujek
-a czemu nie mozesz?
odpowiedz Marcela
-Bo nie

caly poranek sie napocilam aby dom byl czysty, siedzimy popołudniu z Darkiem w pokoju naszym nagdle wpada do nas Marcel, ktory jadl przy stole w kuchni i :
-mamo tu jet bagagan >bałagan>
ja- synku tu jest czysto
-mamo nie, tu bagagan
ja- idz do kuchni tam jest balagan
-bagagan w kuchni nie ma , bagagan jet tutaj w moim pokoiku
ja- w takim razie prosze posprzataj
-okurze , bedzie cyto
po godzinie wracam do domu oczywiście po sprzątaniu moim zostało wspomnienie więc pytam
synku, gdzie to czysto?
- mamo idz do kuchni tam jet, tu jet bagagan
ja-a kto zrobil balagan?
- jaaa mamo, jaaaaa wieki bagagan, tata i aja , nuna tez <aja>

----------
zaglądałam mu rano w paszcze i mowie, że pewnego dnia wybierzemy się do dentysty aby sprawdzil czy nie ma robaków, że to lekarz od zębów itd
podłapał to wujek i się go pyta
idziemy do lekarza od ząbków??
na co Marcel zasmucony
daj spokój, nie mogę
---------------
starsze siedzi sobie rano na podłodze <nic> i rzecze " nie wiem, co teraz będzie "

------------------
ogladamy ostanio madagaskar2 ja , moj brat i elfiatka na poczatku wlaczą dwa dorosle lew ze soba na co podjarany marcel wola
" kulu, mamo aleeee jazda"
--------------------

zo kazji obchodow dnia dziecka zaprosila nas galeria dworocowa abysmy i my z AVON staly sobie......a my mialysmy i stolik dla mam, i dla dzieci do malowania buzi i stolik przy ktorym dzieci mogly na kartkach rysowac

siedzi se Marcel i rysuje....przyszla dziewczynka z tata i rysuje tez...nawijke Marcel puszczal to ja do niego co chwila podchodzilam...na o pozniej pan zabieraja mala mowi"dziekujemy za kredki" i nim zdazylam co kolwiek odpowiedziec Marcel zaczal gadac " spoko, nie ma spawy pan, nie ma spawy pan ! " nie musze chyba mowic o rekacji liderek hehe a facet sie jeszcze bardziej ubawil

------------------

iraopau

Suuuper!

pojechaliśmy do ciotki na wieś, zabrałam psa na biegunach na przechowanie bo dziewczyny juz nim sie nie bawią. W drodze powrotnej Dominika zauważyła, że psa nie ma. Pyta sie gdzie jest pies. Ja mówie ze zostawiłam u cioci. A ona łzy oczach:"Mamo! co Ty zrobiłaś? ja chce sie nim bawic! Jak mogłaś mi zrobić coś takiego!?

Magda

Fantastico Wesoly

Nie mogę się doczekać takich komentarzy u moich dziewczynek.

Cleopatra

lata po domu i zaglada do pustej lodowki
wolajac
"nie ma nigdzie abow"

oczywista nikt nie kumal oco mu chodzi wienc babcia robi podchody:
" a co to takiego te abow, to cos do jedzenia?"
na co maly " to nie do jedzenie"
idzie otwiera drzwiczki od lodowki i mowi
" nie ma abow w łopupce, zaginoly"

------ potem i wszytko stalo sie jasne szukal skarbow Mruga

---------------

pare dni temu Marcel wstal szybciej 5rano i buszowal rodzice obudzili mojego brata by ten na niego mial oko a oni udali sie na dzielke...
brat jak to brat przysnal na lozku i zapomnial o swiecie a maly poszedl do szuflady gdzie sa same bezpieczne sprzeta medyczne - wyciagnal strzykawki poszedl z nimi do wujka
poukaldal ja na lozku przylozyl do reki i wola:
wujek nie martw sie ja cie uratuje !!

-------------
wczoraj wyciagnal ciesnieniomierz do cisnienia
na co babcia wyciagnela swoja noge i mowi zbadaj mnie wnuku
a on do niej
"babci do na reke, nie na noge"

<do>

kitiketia

iraopau

jesteśmy nad morzem kolejny dzień z rzędu wybieramy się na plaże. Dominika pyta "Czy znów idziemy nad morze?" ja mówię ze tak, a Ona na to "Hurrrrra! Znowu będziemy skakać, pływać, turlać, śmiać sie, tarzać w piasku, puszczać bączury... Mruga

alicja

....hahaaa taaaa, szczególnie też bączury wydają się atrakcyjne Hyhy

Anka M.

Natka, jak zaczęła kojarzyć, czym m.in. dziewczynki różnią się od chłopców, to w pewnym momencie chyba już się całkiem pogubiła, bo zapytała: "czy tata pryka siusiakiem?"

iraopau

Buahaha

niezłe

bellamika

alicja

Hard core