Forum ...::Strefa Mamy, Głogów i okolice::... Strona Główna ...::Strefa Mamy, Głogów i okolice::...
Zapraszamy do udziału w dyskusjach na Forum dla Mam
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

przedszkole czy babcia ?
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ...::Strefa Mamy, Głogów i okolice::... Strona Główna -> Wychowanie bez porażek
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
justka



Dołączył: 04 Lip 2007
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Głogów

PostWysłany: Pią 11:23, 30 Sty 2009    Temat postu: przedszkole czy babcia ?

Mamy prosze poradzcie mi : co jest lepsze dla 2,5 latka przedszkole lub grupa żłobkowa czy opieka dziadków? rozważając plusy i minusy co lepiej wybrać dla dobra dziecka ? Niepewny

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cleopatra



Dołączył: 20 Cze 2007
Posty: 1384
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: PRZEDMOŚCIE

PostWysłany: Pią 11:31, 30 Sty 2009    Temat postu:

hehe sama mam ten dylemat...właśnie sie zastanawiam nad swoim Wesoly ale u nas jeśli załatwimy przedszkole to tylko na kilka godzin...ale od przyszłego roku to już na pewno pójdzie do przedszkola...w końcu 3latek potrzebuje swoich rówieśników Wesoly

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
justka



Dołączył: 04 Lip 2007
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Głogów

PostWysłany: Pią 11:33, 30 Sty 2009    Temat postu:

więc czekamy na rady Wesoly

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cleopatra



Dołączył: 20 Cze 2007
Posty: 1384
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: PRZEDMOŚCIE

PostWysłany: Pią 14:04, 30 Sty 2009    Temat postu:

u mnie argument ZA aby mały siedział jeszcze w domu jest taki:
pójdzie do przedszkola może zacząć chorować a przy nim mała...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
justka



Dołączył: 04 Lip 2007
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Głogów

PostWysłany: Pią 15:24, 30 Sty 2009    Temat postu:

to u mnie ten sam argument Smutny i bądź tu madry Wesoly

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kitiketia



Dołączył: 05 Cze 2007
Posty: 1572
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Głogów

PostWysłany: Pią 19:29, 30 Sty 2009    Temat postu:

Argumentu za nie ma moim zdaniem a przeciw jest kilka, jeżeli chodzi o dzieci dwu i trzy letnie:
- słabo ukształtowany układ odpornościowy - możliwe częste zachorowania
- słabo rozwinięte mechanizmy adaptacyjne, więc zmiana dotychczasowego środowiska może być bardzo stresująca, i zachwiać poczucie bezpieczeństwa, które w tym wieku jest podstawą prawidłowego rozwoju
- dzieci dwu - trzy letnie nie mają jeszcze tak silnej potrzeby przebywania w grupie rówieśniczej jak np dzieci 4 - 5 letnie.
Oczywiście nie twierdze,że tak jest w każdym przypadku, ale czy warto ryzykować hmmm nie wiem ja do tej pory mam mieszane uczucia, jeżeli chodzi o uczęszczanie Olafa do przedszkola, i wiele rzeczy mi się nie podobna np. trudno mi jest wytłumaczyć mu niektóre zaistniałe w przedszkolu sytuacje, bo wiem,że w tym wieku jeszcze nie za bardo je rozumie, jednak ja nie mam takiego komfortu jak mamy, które mogą zostać ze swoimi pociechami w domu. Dla tak małych dzieci trzeba znaleźć naprawdę dobre przedszkole z Paniami o wielkich sercach. Musimy też bardziej przyjrzeć się naszemu dziecku i stwierdzić z całą pewnością ,że jest gotowe na pójście do przedszkola np. uczestniczyć w zajęciach adaptacyjnych. Często mamy takich maluszków nie są gotowe na oddanie ich do przedszkola próbują ale po np. tygodniu dwóch krzyków, płaczu, zarówno mamy jak i dziecka , stwierdzają „dość nie dam rady” , i tworzy się taka sytuacja , ze dziecko na słowo przedszkole reaguje atakami histerii.

Moim zdaniem najlepszy wiek na przedszkole to 4 - 5 lat i jeżeli ja mogłabym zapewnić opiekę babci ( oczywiście po długiej rozmowie:)) to nawet bym się nie zastanawiała. W domu również możemy stworzyć takie " domowe przedszkole" uczyć nasze dzieciaki piosenek, wierszyków, rysowania wycinania itd. kontakty z rówieśnikami również możemy zapewnić Wiadomo, że najlepszym środowiskiem wychowawczym dla małego dziecka jest rodzina, tylko trzeba pamiętać,że my też możemy stać się nauczycielami dla naszych dzieci. Ja nie uczęszczałam do przedszkola jako dziecko i umiałam czytać jak już poszłam do zerówki, nie mam problemu w nawiązywani kontaktów z rówieśnikami i nie miałam problemów w nauce, bo moja mama dbała o to.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gość
Gość





PostWysłany: Pią 21:30, 30 Sty 2009    Temat postu:

moje drogie , temat ciekawy,
ja patrząc na starszego syna stwierdziłam że on czuł się dopiero najlepiej w wieku 5 lat , może też był wrażliwszy niż inne dzieci ,a może ja niedostatecznie go przygotowałam.
patrząc na drugiego synka to ;dwoje rodziców , większy komfort psychiczny, my też troche mądrzejsi ,na pewno był już lepiej przygotowany,
lecz z drugiej strony, jesli jest drugi jeszcze maluszek w domu , to ryzyko,
sama wiem jaka jest frekwencja w przedszkolu , jedno zaraza drugie ,
myśle że jeśli jest możliwosc to może lepiej żeby został w domciu,
pisała Sylwia z Domku na drzewie Wesoly
Powrót do góry
Magda



Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 1274
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Głogów

PostWysłany: Pon 22:28, 02 Lut 2009    Temat postu:

Justka póki co babcia Wesoly
Zgodzę się się z Cleo - 3-latek do przedszkola, chociaż na chwilk Wesoly
Kitiketia też mnie przekonuje, ale tylko troszkę Mruga Ja zaliczyłam żłobek ( miałam rok i 2 miesiące) i po kolei wszystkie grupy przedszkolne. Deficytów z tego powodu chyba nie mam, chyba Mruga, ale swoich do żłobka nie dam Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kitiketia



Dołączył: 05 Cze 2007
Posty: 1572
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Głogów

PostWysłany: Wto 20:01, 03 Lut 2009    Temat postu:

Madzia dlatego piszę ,że "nie w każdym wypadku" Wesoly twierdzę ,że wysyłanie dwu latka do przedszkola by jego "uspołecznić ' pozbawione jest sensu

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magda



Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 1274
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Głogów

PostWysłany: Wto 22:36, 03 Lut 2009    Temat postu:

Ale musisz przyznać, że w grupie rówieśniczej dziecko zachowuje się zupełnie inaczej - dla mni najlepszy przykład to Zośka na sobotnim spotkaniu Wesoly Ona gdyby mogła połykałaby dzieci w całości Wesoly
I marzy mi sie dla niej może nie pełnowymiarowe przedszkole, ale choć kilka spotkań z dziećmi w fajnym miejscu, np od września. I to chyba będzie uspołecznianie, ale bezstresowe.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
iraopau



Dołączył: 07 Sty 2009
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Głogów

PostWysłany: Śro 11:45, 04 Lut 2009    Temat postu:

Mi się wydaje, że dużo zależy również od tego z kim to dziecko zostaje gdzy rodzice są w pracy. Jeżeli jest to babcia, która dba tylko o to żeby dziecko nie było głodne, wpycha w nie na okrągło słodycze i różne inne przekąski, nie pozwala się dziecku usamodzielniać, wszystko robi za nie i najlepiej żeby siedziało przed telewizorem i wpatrywało się w program "MiniMini" ( niestety z przykrością muszę stwierdzić, że są też takie babcie), to wtedy jest to poważny dylemat.


Aczkolwiek uważam, że jeżeli dziecko jest otwarte do innych dzieci, łatwo nawiązuje kontakt, nie jest strachliwe i za bardzo przywiązane do mamy to moim zdaniem jest to dobry pomysł.

Moja siostra ze swoją córeczką poszła na integracyjne spotkanie dzieci, jak mała miała 2 latka. I od tej pory jejcórcia chodzi do przedszkola. Poprostu sama zarzyczyła że chce się bawić z dziećmi i nawet praktycznie nie choruje.

Dlatego, podsumowując, ZALEŻY OD TEGO Z KIM DZIECKO ZOSTAJE W DOMU GDY RODZICE PRACUJĄ ORAZ CZY WYRAŻA CHĘCI OBCOWANIA Z INNYMI DZIEĆMI!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
justka



Dołączył: 04 Lip 2007
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Głogów

PostWysłany: Śro 11:51, 04 Lut 2009    Temat postu:

Mój Kamilek na hasło: idziemy do dzieci? sam leci do szafy po ubranka z piskiem radości na buźce. Był zachwycony naszym sobotnim spotkaniem, wszystkim "opowiada " jak było super Wesoly
My na rysowanie, malowanie, wycinanie, śpiewanie i wierszykowanie a nawet czytanie bajek raczej nie mamy co u dziadków liczyc dlatego rozważam przedszkole.... a praca czeka aż do niej wrócę


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
iraopau



Dołączył: 07 Sty 2009
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Głogów

PostWysłany: Śro 11:59, 04 Lut 2009    Temat postu:

No właśnie Justka, ja myślę, że jeżeli Twój Kamilek jest w miarę odporny i samodzielny,to nie masz na co czekać, a we wrześniu Mały będzie miał prawie trzy lata!!!!!!!!!!!!!

Myślę, że podejmiesz właściwą decyzję.
Ja w tym roku daje swoją trzyletnią do przedszkola.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BECIA



Dołączył: 09 Cze 2007
Posty: 969
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 16:15, 04 Lut 2009    Temat postu:

Moja Paulinka miala 2,5 roku jak spróbowąłam dac ją do przedszkola ale ciągle płakała wiec Babcie ja pilnowały przez pół roku , lecz dopiero jak 4 lata miała to bardzo chciała isc do dzieci, natomiast Matylda jak obsrwuje ja to bardzo odwazna jest i ciekawa dzieci wiec bede chciała ja dac do trzylatków a wtedy rusze do pracy. Wesoly

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kitiketia



Dołączył: 05 Cze 2007
Posty: 1572
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Głogów

PostWysłany: Śro 19:34, 04 Lut 2009    Temat postu:

Pamiętajcie dziewczyny, że na naszym sobotnim spotkaniu byłyście wy mamy i dzieci czuły waszą obecność i czuły się bezpiecznie. Poza tym dzień w przedszkolu wygląda zupełnie inaczej (niż ten nasz sobotni:) ), dzieci powinny podporządkować się pewnym regułą panującym w przedszkolu, jest relaksacja, są posiłki, zajęcia dydaktyczne i przede wszystkim nie ma mamy tylko jakaś obca Pani. To często powoduje duży stres i niektóre dzieci nie są na to przygotowane ( szczególnie dwu - trzy latki ), przekonałam się o tym sama i po dniach adaptacyjnych w naszym przedszkolu, niektóre dzieci wydawałoby się dojrzałe do uczęszczania do przedszkola, przeżywały ogromny stres. Oczywiście wszystko jest do opanowania, wymaga to tylko dużej wiedzy i cierpliwości nauczycielki jak i rodzica i niestety nie wszystkie mamy są na to gotowe.]

Dodam jeszcze Wesoly , że sa ioczywscie dzieci , które świetnie sobie radzą nawet dwu latki. Wesoly


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kitiketia dnia Śro 19:50, 04 Lut 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ...::Strefa Mamy, Głogów i okolice::... Strona Główna -> Wychowanie bez porażek
Idź do strony 1, 2  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin