Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Daritka
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jaczów
|
Wysłany: Pon 18:07, 31 Sty 2011 Temat postu: test na paciorkowca |
|
|
Ktos miał dziewczyny robiony test na paciorkowca??? Mi gin zlecił samej zrobienie tego testu i zaniesienie próbek do laboratorium na kosciuszki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
katijah
Dołączył: 15 Lis 2009
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 21:06, 31 Sty 2011 Temat postu: Re: test na paciorkowca |
|
|
Daritka napisał: | Ktos miał dziewczyny robiony test na paciorkowca??? Mi gin zlecił samej zrobienie tego testu i zaniesienie próbek do laboratorium na kosciuszki. |
ja robiłam...Najpierw wzięłam z laboratorium na Kościuszki próbki do wymazu(kurde wypadło mi z głowy jak to się fachowo nazywa ),przy następnej wizycie dałam swojej gince i mi zrobiła wymaz a następnie zaniosłam do laboratorium...tam w labku dadzą ci wytyczne jak to przechowywać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
megan
Dołączył: 09 Sie 2010
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 23:18, 31 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
ja też robiłam ten test,nie pobierałam nic do badania.Poszłam do ginekologa,pobrał próbki,zapakował w woreczek (wizytA musi być przed południem,wAŻny jest czas)następnie poszłam z próbkami na Kościuszki (na parterze od kiosku w lewo laboratorium)zostawiasz próbki i 40zł,odbierasz wynik,gdzie jest napisane wyhodowano lub nie.Jeśli ni e to ok,jeśli tak przy porodzi naturalnym lub w jego okolicach dostajesz antybiotyk,żeby dziecko rodząc się nie przejęło bakterii i nie zachorowało na sepsę,zapalenie płuc i kilka innych...wynik najlepiej przypiąć do karty ciąży
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
katijah
Dołączył: 15 Lis 2009
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 13:15, 01 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
ja nie musiałam robić wyników przed południem...A wymaz zaniosłąm dopiero na drugi dzień-ważne abyś zrobiłą sobie też antybiogram aby dobrać odpowiednie antybiotyki na zwalczenie tego paciorkowca....Wiecie co odnośnie tego to ja robiłam 2 tyg przed porodem ten test i ginka przepisała mi antybiotyk w tabletkach,kazała zaznaczyć w czasie porodu,że mam dostać antybiotyk w kroplówce w razie w...Oczywiście u mnie akcja porodowa typu ekspres-gin pobrał mi wymaz ale już kroplówki nie zdążyli dać...Po porodzie dostałąm antybiotyki i nikt mi nic kompletnie nie powiedział o moich wynikach-chociaż pytałam.Dopiero przy wypisie dostałam receptę na 2 tyg zastrzyki 2 razy dziennie a na wypisie -gronkowiec złocisty!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|